Będzie konkurencja dla PKP?

Deutsche Bahn wystąpił do Urzędu Transportu Kolejowego o licencję na realizację przewozów pasażerskich na terenie Polski. W planach jest uruchomienie czterech linii przewozowych przez Deutsche Bahn na trasach z Warszawy do Krakowa, Gdyni, Katowic i Poznania. Jak zapewnia Deutsche Bahn, niemiecki przewoźnik nie chce konkurować z PKP, a współpracować z naszym rodzimym przewoźnikiem. Jak będzie w praktyce – czas pokaże.

Pojawienie się konkurencyjnego przewoźnika na polskich torach możliwe jest dzięki dyrektywie unijnej umożliwiającej kabotaż po drodze. Oznacza to tyle, że przewoźnik, który jedzie np. z Berlina do Warszawy, może zabrać pasażerów z miast na trasie w nie swoim kraju (czyli np. z Poznania do Warszawy). Połączenia wyłącznie wewnątrz kraju będą nadal chronione dla lokalnych przewoźników (czyli Deutsche Bahn ani żaden inny zagraniczny przewoźnik nie może uruchomić linii kolejowej jedynie na trasie krajowej).

Kabotaż pozwoli na stworzenie konkurencji na trasach kolejowych, otwiera też szansę na współpracę. Przewoźnicy będą mogli wspólnie opracowywać plany tras w zależności od natężenia ruchu na poszczególnych trasach. Dla polskich pasażerów, wkroczenie DB do Polski oznacza też możliwość przejazdu nierzadko bardziej komfortowymi niż rodzime pociągami na lokalnych trasach. Może również okazać się, że dzięki wejściu Deutsche Bahn na rynek, obniżeniu ulegną ceny biletów kolejowych na wybranych trasach.

Nie wiadomo jeszcze kiedy odbędzie się pierwsza „wymiana” pasażerów – wszystko zależy od tego, w jakim czasie Urzęd Transportu Kolejowego udzieli DB pozwolenia na przewóz pasażerów.

Źródło: tvn24.pl