Biały Dom wciąż szuka koordynatora do spraw cyberbezpieczeństwa

Z administracji Baracka Obamy - jak ze starego balonu - zaczyna uchodzić powietrze. Pół roku po objęciu urzędu prezydent nadal nie jest w stanie obsadzić stanowiska głównego koordynatora do spraw bezpieczeństwa sieciowego.

Fot. WhiteHouse.gov
Fot. WhiteHouse.gov
Andrzej Biernacki

05.08.2009 12:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z administracji Baracka Obamy - jak ze starego balonu - zaczyna uchodzić powietrze. Pół roku po objęciu urzędu prezydent nadal nie jest w stanie obsadzić stanowiska głównego koordynatora do spraw bezpieczeństwa sieciowego.

Idealną kandydatką była Melissa Hathaway. Odpowiadała ona za trwający 60 dni audyt cyberpolityki Białego Domu. Po jego zakończeniu Hathaway zrezygnowała - stwierdziła, że nie rozumie, dlaczego administracja Obamy ociąga się z obsadzeniem stanowiska koordynatora. Uznała, że nie będzie dłużej czekać.

Obama obiecał w maju, że osobiście wybierze osobę, która zajmie się obroną USA przed hakerami. Do dziś nie podjął żadnej decyzji. Zaczął być krytykowany w parlamencie - republikańska senator Susan Collins, która dotychczas współpracowała w wielu sprawach z demokratycznym prezydentem, zmieniła swoje nastawienie.

Collins uznała odejście Hathaway za objaw słabości obecnej administracji. "Brak jej wsparcia (...) jest bardzo niefortunny" - powiedziała senator, członek komisji bezpieczeństwa krajowego w Senacie. Zasugerowała, że parlament powinien przejąć inicjatywę w sprawie wyboru koordynatora do spraw bezpieczeństwa sieciowego.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Obama ma dwóch mocnych kandydatów - specjalistów z Microsoftu i Sun Microsystems. Rzecznik Białego Domu zapewnił, że "proces selekcji trwa". Równolegle sekretarz do spraw bezpieczeństwa krajowego Janet Napolitano stwierdziła, że chce pozyskać czołowych ekspertów sektora prywatnego w celu zapewnienia Stanom Zjednoczonym większego bezpieczeństwa:

[cytat]Mamy tutaj do czynienia z bardzo szybko zmieniającym się środowiskiem, w którym pojawiają się prawdziwe zbrodnie i prawdziwe straty.[/cytat]

Środowisko zmienia się szybko, ale administracja Obamy nie jest najwyraźniej w stanie się do niego dopasować. Koordynator powinien zostać wybrany wiele miesięcy temu. Każde kolejne opóźnienie sprawia, że jego praca będzie jeszcze trudniejsza.

Źródło: Reuters

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.