Bilion obejrzanych filmów. Jak YouTube wykorzysta ten sukces?

Bilion obejrzanych filmów. Jak YouTube wykorzysta ten sukces?

Statystyki YuTube'a robią wrażenie! (Fot. Flickr/edkohler/Lic. CC by)
Statystyki YuTube'a robią wrażenie! (Fot. Flickr/edkohler/Lic. CC by)
Łukasz Michalik
22.12.2011 18:30

Choć do końca roku zostało jeszcze kilka dni, a licznik wyświetleń nadal odnotowuje kolejnych widzów, YouTube już teraz może pochwalić się imponującym rekordem. W mijającym roku filmy w tym serwisie obejrzano ponad bilion razy. Jak wykorzystać tę niebywałą popularność?

Choć do końca roku zostało jeszcze kilka dni, a licznik wyświetleń nadal odnotowuje kolejnych widzów, YouTube już teraz może pochwalić się imponującym rekordem. W mijającym roku filmy w tym serwisie obejrzano ponad bilion razy. Jak wykorzystać tę niebywałą popularność?

Co oznacza bilion obejrzanych filmów? Przede wszystkim warto wyjaśnić, co Google zalicza do tej statystyki. Choć firma nie przedstawiła oficjalnych informacji na temat metodologii, prawdopodobnie za obejrzany uznaje się film odtwarzany przez użytkownika przez co najmniej 5 sekund.

Bilion obejrzanych filmów w skali roku, to niemal 3 miliardy filmów każdego dnia i 140 filmów na każdego z siedmiu miliardów mieszkańców naszej planety. Tak powszechny dostęp do filmów trudno uznać jednak za istotne osiągnięcie cywilizacyjne.

Choć w serwisie nie brak wartościowych materiałów, rekordy popularności biją całkowicie bezużyteczne, ale chętnie oglądane klipy – zwierzęta, animacje czy banalne piosenki. Najlepszym dowodem miałkości prezentowanych w serwisie treści może być przedstawiona przez Michała lista najpopularniejszych filmów mijającego roku.

Ogromna popularność YouTube’a stanowi zarazem dobrą podstawę do zastanowienia się nad jego przyszłością i perspektywami – gdyby podobną oglądalność udało się uzyskać również w przypadku planowanej platformy telewizyjnej Google TV, firma z Mountain View stałaby się nie tylko potentatem wyszukiwania, ale również właścicielem największej telewizji na świecie.

Biorąc pod uwagę, że plany wejścia na rynek telewizyjny ma również Apple, dysponujący niezłym zapleczem w postaci treści wideo z serwisu iTunes, prawdopodobnie - obok walki iOS-a z Androidem - już niedługo będziemy świadkami kolejnego starcia dwóch technologicznych gigantów. Która z firm ma, Waszym zdaniem, większe szanse?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)