Bing indeksuje wszystko co się da
Bing od czasu pojawienia się w Sieci zbiera sporo pochwał, a także dużą liczbę głosów krytyki. Jednym z częściej wytykanych błędów jest to, że wyszukiwarka nie dodaje do swojej bazy wielu stron. Teraz okazało się jednak, że indeksuje więcej niż powinna.
Bing od czasu pojawienia się w Sieci zbiera sporo pochwał, a także dużą liczbę głosów krytyki. Jednym z częściej wytykanych błędów jest to, że wyszukiwarka nie dodaje do swojej bazy wielu stron. Teraz okazało się jednak, że indeksuje więcej niż powinna.
O całej sprawie poinformowano na webmasterskim forum Binga. Jak wiadomo sieć przeszukują boty indeksujące. Są to programy, które służą do zbierania informacji o witrynach i dodawaniu ich do wyszukiwarek. Każdy z botów przechodzi do wszystkich podstron i linków umieszczonych pod danym adresem i dodaje je do zasobów.
Na pracę botów mają wpływ dyrektywy, które pozwalają webmasterom np. zabronić indeksowania zawartości należącej do nich strony. Jak się jednak okazuje, Bing nie zwraca na nie uwagi. O problemie poinformował jeden z webmasterów, który nie chciał, aby indeksowano jego witrynę. Google i Yahoo! posłuchały, z Bingiem było jednak inaczej - indeksował wszystko co mógł.
Microsoft przyznał, że wina leży po jego stronie, a prace nad rozwiązaniem problemu już trwają. Aby usunąć stronę dodaną do zasobów wyszukiwarki, należy wysłać e-maila na adres bwmc@microsoft.com. W jego temacie ma znaleźć się adres witryny dotkniętej problemem oraz dopisek „MSNBot ignoring robots tags”. W treści listu musimy umieścić adresy URL źle zindeksowanych stron.
Źródło: Webhosting