Bionic Commando na 7 (wideorecenzja)

Pan bioniczny został przyjęty przez krytyków bez nadmiernych zachwytów. Latanie na mechanicznej ręce jest zabawne, ale brakuje najwyraźniej tego nieuchwytnego czegoś co czyni gry wyjątkowymi. Jego zbiorcze oceny na gamerankings sięgają 71,17 % (Xbox 360) i 76,36 % (PS3). Dlaczego tak słabo? Może troszkę rozjaśni wam wideorecenzja.

Materiał z gametrailers:

[swf]http://www.gametrailers.com/remote_wrap.php?mid=49426[/swf]

Durne filmiki przesuwnikowe i fabuła, schematyczna rozgrywka,  średnie strzelanie, ale za to genialna walka bioniczną ręką i przemieszczanie się przy jej pomocy po mieście i dżungli. Całość dopełniona przyjemną dla oka grafiką i końcowa ocena 7,7 na 10 punktów.

Morał: nie jesteś napalony? Poczekaj bo lada dzień dostaniesz dużo lepsze tytuły. Do* Bionic Commando* możesz spokojnie wrócić za parę miesięcy, gdy gra troszkę stanieje.

Oceny w granicach 75% nie są może kompletną porażką, ale trzeba pamiętać że lada dzień premiera mocarza InFamous i ciągle jeszcze nieocenionego Prototype. Tak wiem, że to trochę inny gatunek zabawy. Bionic Commando jest bardziej grą zręcznościową niż otwartym sandboxem. Ostatecznie jednak we wszystkich trzech tytułach biegamy kolesiem z super mocami, robimy zadymę i nie przejmujemy się ograniczeniami architektury miasta.

Nawet Capcom nie może wydawać samych hitów.

Chociaż reklamy Bionic Commando bywały śmieszne.

Źródło: gametrailers • gamerankings • bionic commando