Bioshock 2 wciągnie nas na 10 godzin
Bioshock 2 to zdecydowanie jeden z ciekawszych tytułów, jakie ujrzą światło dzienne w roku 2010. Czekamy na tę grę nie tylko ze względu na fakt, iż jedynka była wprost niesamowita, ale także ponieważ ma ona wprowadzić dużo nowego do środowiska Rapture. BigSisters, wcielenie się w postać BigDaddiego czy tryb multiplayer to tylko niektóre elementy. Jak dobry będzie tryb singleplayer? Odpowiedzi na to pytanie jeszcze nie znamy, ale wiemy na jak długo nas pochłonie.
Bioshock 2 to zdecydowanie jeden z ciekawszych tytułów, jakie ujrzą światło dzienne w roku 2010. Czekamy na tę grę nie tylko ze względu na fakt, iż jedynka była wprost niesamowita, ale także ponieważ ma ona wprowadzić dużo nowego do środowiska Rapture. BigSisters, wcielenie się w postać BigDaddiego czy tryb multiplayer to tylko niektóre elementy. Jak dobry będzie tryb singleplayer? Odpowiedzi na to pytanie jeszcze nie znamy, ale wiemy na jak długo nas pochłonie.
Pierwszą część gry Bioshock można było ukończyć w około 10 godzin. Naturalnie czas ten odnosi się jedynie do ukończenia wątku głównego, pomijam już fakt zbierania wszystkich dzienników czy modyfikowania dostępnej broni. Według tego, co powiedziano w ostatnim wydaniu magazynu Qore (dostępne via PlayStation Network), ukończenie drugiej części gry również zajmie 10 godzin. Przyznam szczerze, że to trochę mało jak na tytuł tej klasy, ale zawsze mogło być gorzej. Miejmy nadzieję, że poboczne zadanie oraz obecny tryb multi zwiększą nieco wskazania licznika...
Premiera 9 lutego 2010.
Źródło: cinemablend
