Blogowanie zmieni urzędników?

Przedstawiciel władz dużej spółki samorządowej ogłasza plany jej rozwoju. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że robi to w prywatnym blogu.

Blogowanie zmieni urzędników?
Łukasz Medeksza

Przedstawiciel władz dużej spółki samorządowej ogłasza plany jej rozwoju. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że robi to w prywatnym blogu.

Bolączką Wrocławia są zakorkowane ulice i słaby system komunikacji miejskiej. Jeśli miasto chce się rozwijać (a ma spore ambicje), to potrzebuje śmiałych reform w tym zakresie.

W sierpniu gruchnęła wieść, że do zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK – to ono wozi wrocławian autobusami i tramwajami) wszedł Patryk Wild, młody polityk związany z obozem prezydenta miasta Rafała Dutkiewicza. Kilka lat temu, jako wójt gminy Stoszowice na Dolnym Śląsku, zyskał sobie opinię zwolennika radykalnych reform i dynamicznej modernizacji. Pisała o nim ogólnopolska prasa ("Polityka", "Gazeta Wyborcza"...). Potem był członkiem zarządu województwa, dziś jest radnym sejmiku.

Patryk Wild chętnie dyskutuje z blogerami w serwisie Dolnoslazacy.pl. Gdy więc wszedł do władz MPK zadałem mu kilka pytań o plany rozwoju komunikacji miejskiej we Wrocławiu.

Nie wiedziałem, czy odpowie. Mógł uznać, że nie wypada mu tego robić jako członkowi zarządu dużej spółki miejskiej. Mógł zbyć mnie jakimś krótkim, lakonicznym oświadczeniem. Mógł nasłać na mnie rzeczniczkę prasową MPK.

A jednak. Odpowiedział. I to jak!

15 sierpnia ogłosił w swoim blogu w Dolnoslazakach.pl własną wizję rozwoju komunikacji miejskiej na najbliższe kilkanaście lat. Jest tu mowa i o finansach spółki, i o inwestycjach, i o kolei podmiejskiej, metrze, tramwajach wodnych. To długi, szczegółowy tekst. Towarzyszą mu mapki (a ściślej – linki do mapek, które Patryk Wild umieścił we Wrzucie).

Pod wpisem rozgorzała dyskusja. Ja odniosłem się do propozycji Wilda w kolejnym tekście. Powstał pomysł, by pogadać z nim zbiorowo w realu. Tak też się stało – 10 września Patryk Wild spotkał się z blogerami serwisu Dolnoslazacy.pl w Salonie Śląskim we Wrocławiu.

Na początku września odpowiedział na moje kolejne pytania. Choć tym razem zaznaczył, że nie wypada mu komentować niedawnej kontrowersyjnej decyzji władz Wrocławia o cięciach w rozkładach jazdy.

Nie oceniam tu merytorycznych pomysłów Wilda. Ani ich kontekstu politycznego. Ale czytając jego bloga mam wrażenie, że zrobiliśmy we Wrocławiu spory krok ku Gov 2.0.

Czy to jednorazowy, przypadkowy wyskok, czy początek trendu? Mam nadzieję, że to drugie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)