Blond anioł znów w grze!
Wielu być może to zasmuca, ale ja się cieszę! Okazuje się, że pomysł nakręcenia remaku Barbarelli wcale nie upadł do końca. Wprawdzie zmienia się reżyser i scenarzysta, ale obraz zostanie mimo wszystko nakręcony. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie: kto do cholery zagra tytułową bohaterkę?
Wielu być może to zasmuca, ale ja się cieszę! Okazuje się, że pomysł nakręcenia remaku *Barbarelli *wcale nie upadł do końca. Wprawdzie zmienia się reżyser i scenarzysta, ale obraz zostanie mimo wszystko nakręcony. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie: kto do cholery zagra tytułową bohaterkę?
Na pewno wiemy, że zmienia się osoba reżysera. Remake klasycznego filmu będzie reżyserował Robert Luketic - niezbyt szanowany twórca takich filmów jak 21 i Brzydka prawda.* *Na pewno nie jest to jakaś super wiadomość, bo ten pan jeszcze nie splamił się dobrym filmem (*Legalna blondynka). *Jeśli idzie o scenarzystę, to jest jeszcze gorzej. Został nim Joe Gazzam, który napisał już scenariusz do filmu ... wróć! Scenariusze tego Pana jeszcze ani razu nie były użyte w filmie! Czyli debiutant w TAKIM filmie!
Barbarella (1968) essence of man
Brzmi fatalnie prawda? Kiepski reżyser i nieznany scenarzysta. Prowadził ślepy kulawego. Moim zdaniem jednak, nie sposób jest skopać tego filmu bardziej niż zrobili to twórcy pierwowzoru. Chociaż film jest kultowy to jego wartość estetyczna i merytoryczna jest co najmniej kiepska. Nowi twórcy nie mają więc czego psuć - może być tylko lepiej! ;-)
Jedyne co mnie zastanawia, to obsada głównej bohaterki. W przypadku tego filmu to bardzo, bardzo ważne! Kogo chcielibyście zobaczyć w tej roli? Ja typuję moją ulubienicę Pamelę Anderson, Gwen Stefani albo Heidi Klum. Ostatecznie może być Doda! ;-)
Foto: Wikipedia
Źródło: themovieblog.com