Blu-Ray vs. Internet Video
Czy po wygranej wojnie Blu-Ray może spać spokojnie? Tocząca się w tle od kilku lat wojna o użytkownika tym razem z usługami niewymagającymi nośnika przechodzi w fazę decydującą. Specjaliści od mediów elektronicznych sądzą, że rozstrzygnie się w przeciągu 2-3 lat.
Czy po wygranej wojnie Blu-Ray może spać spokojnie? Tocząca się w tle od kilku lat wojna o użytkownika tym razem z usługami niewymagającymi nośnika przechodzi w fazę decydującą. Specjaliści od mediów elektronicznych sądzą, że rozstrzygnie się w przeciągu 2-3 lat.
Pierwsze nieśmiałe próby zrewolucjonizowania sposobu dystrybucji filmów poprzez wprowadzenie przez operatorów sieci kablowych i satelitarnych usług VOD (wideo na żądanie) mamy już za sobą. Następny krok to zaprzęgnięcie do tego interesu Internetu. Przeglądając statystyki dystrybucji treści wideo w Internecie trzeba przyznać że jest to sensowny krok. 110 procentowy wzrost w ciągu roku i bardzo optymistyczne prognozy skłaniają coraz większą liczbę firm do zainteresowani się tym sposobem rozpowszechniania treści wideo. Sukces iTunes oraz zmiana sposobu słuchania muzyki jest również dobrą wróżbą. Czy zwycięży przyzwyczajenie do konieczności posiadania fizycznego nośnika czy też wygoda ?
Rozwój usług teleinformatycznych oraz technologii multimedialnych powoduje bardzo szybki wzrost jakości rozpowszechnianego wideo. Technologia wideo już „dorosła" do tego typu rozwiązań. Pozostaje pytanie czy jesteśmy gotowi mentalnie na tego typu zmianę? W polskich realiach nasuwa się również pytanie, a co z rynkami o słabej infrastrukturze teleinformatycznej?
Źródło: HDTVmagazine
