Blunt + Tile - sprytna parasolka, która nie pozwoli o sobie zapomnieć

Pomysł na parasolkę, która odgania deszcz wiatrem, jest świetny, ale pewnie nieprędko trafi na ulicę. Innowacje trzeba wprowadzać po kolei, na początku korzystając z mniej szalonych rozwiązań - tak przynajmniej twierdzą twórcy parasolki Blunt + Tile.

Blunt + Tile - sprytna parasolka, która nie pozwoli o sobie zapomnieć
Adam Bednarek

22.10.2014 07:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdyby stworzyć portret człowieka sugerując się wyłącznie tym, z jakich gadżetów powinien korzystać, wyszłoby na to, że to gapa. Najzwyklejsza w świecie ciamajda.

Twórcy co chwila podrzucają mu więc pod nos portfele, karty czy walizki naszpikowane technologią, dzięki czemu wreszcie nie da się ich zgubić. Te od razu informują o tym, że znajdują się poza zasięgiem nie tylko wzroku, ale przede wszystkim Bluetooth. To nowy trend.

I już chciałbym się zgodzić się z tym, że to niepotrzebne ułatwienie i nową modę wyśmiać, ale… no nie oszukujmy się, mamy problem. Gubimy rzeczy. I bardzo dobrze, że kolejna firma chce, żebyśmy tego uniknęli.

Blunt + Tile = inteligentna parasolka

Obraz

Sam wielokrotnie widziałem pozostawione parasolki w sklepach, autobusach czy szatniach. Nie dziwię się więc, że Blunt + Tile stawia na łączność ze smartfonem, dzięki czemu od razu wiadomo, że zapomnieliśmy o parasolce.

Blunt to producent parasolek, Tile specjalnych znaczników przyczepianych do przedmiotów i łączących się ze smartfonem za pomocą Bluetooth. Teoretycznie taki zestaw moglibyśmy stworzyć sobie sami, bo “tagi” to żadna nowość, a powszechnie dostępna technologia.

Obraz

Tyle że parasolka Blunt + Tile pokazuje, w jakim kierunku idziemy. Wszystko będzie połączone ze smartfonem. Od razu, bez kupowania dodatkowych gadżetów, znajdując się wewnątrz przedmiotu. Do Blunt + Tile nie trzeba nic przyczepiać, wszystko zostało "zainstalowane". Parasolka na dzień dobry lubi się ze smartfonem lub tabletem.

Za jakiś czas wszystkie portfele, walizki czy parasolki będą miały wbudowany znacznik, dzięki któremu szybko dowiemy się, że zostały porzucone lub skradzione. Wychodzimy poza zasięg, a na naszym ekranie ląduje powiadomienie: twoja parasolka została, ostatnia lokalizacja to…

Obraz

Tak właśnie działać będzie Blunt + Tile, które do sklepów trafi w listopadzie. W dwóch modelach - jeden kosztować ma 69 dolarów, drugi 99$.

I to pokazuje, że nie wszystkie sprzęty mogą liczyć na wsparcie technologii. Najpierw korzystają z niej głośne, popularne marki. I to też nie dziwi. Wielkie firmy dbają w ten sposób o klienta i wykorzystaniem tagów dają do zrozumienia, że dbają o wszystko. Nawet o to, czy mamy przy sobie parasolkę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (3)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.