Broń się przed paparazzi... spray'em
02.06.2007 15:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Być może myślicie, że chodzi o spray z pieprzem lub podobne wynalazki do ochrony osobistej. Ale nie. W dzisiejszych czasach wystarczy tylko trochę nanocząsteczek blokujących możliwości sensorów aparatów i voila! Pełna anonimowość na fotografiach. Oczywiście póki co, to tylko wizja firmy Troika, a konkretnie twórcy Kok-Chian Leonga. Ale kto wie, co znajdziemy na półkach sklepowych za 10-20 lat.
Być może myślicie, że chodzi o spray z pieprzem lub podobne wynalazki do ochrony osobistej. Ale nie. W dzisiejszych czasach wystarczy tylko trochę nanocząsteczek blokujących możliwości sensorów aparatów i voila! Pełna anonimowość na fotografiach. Oczywiście póki co, to tylko wizja firmy Troika, a konkretnie twórcy Kok-Chian Leonga. Ale kto wie, co znajdziemy na półkach sklepowych za 10-20 lat.
Takie i inne cuda przyszłej i współczesnej techniki można zobaczyć na interaktywnej wystawie The Science of Spying, która odbywa się w Muzeum Nauki w Londynie. Wystawę można oglądać do drugiego października.
Źródło i fot.: we-make-money-not-art