Burza piaskowa z bardzo, bardzo bliska
Bob Poole, który filmował dla National Geographic słonie w Mali, nie spodziewał się, że zamiast zwierząt nakręci rozszalały żywioł przyrody: potężną burzę piaskową.
Henryk Tur
Bob Poole, który filmował dla National Geographic słonie w Mali, nie spodziewał się, że zamiast zwierząt nakręci rozszalały żywioł przyrody: potężną burzę piaskową.
Mógł co prawda uciec i nikt by mu złego słowa nie powiedział, ale został na stanowisku i teraz mamy mu za co dziękować. Wygląda to niesamowicie!
Źródło artykułu: WP Gadżetomania