Buzzmarketing, czyli o "szemranych" komentarzach w sieci

Buzzmarketing, czyli o "szemranych" komentarzach w sieci

Buzzmarketing, czyli o "szemranych" komentarzach w sieci
Gniewomir Świechowski
08.06.2010 20:46, aktualizacja: 15.01.2022 14:24

Marketing szeptany czy szemrany? Ile agencje płacą  internautom za pozytywne komentarze? Po co zakłada się  modne grupy na Facebooku? Twórca serwisu fotka.pl próbuje odpowiedzieć  na te pytania w nowym odcinku swojego programu Startup School.

Marketing szeptany czy szemrany? Ile agencje płacą  internautom za pozytywne komentarze? Po co zakłada się  modne grupy na Facebooku? Twórca serwisu fotka.pl próbuje odpowiedzieć  na te pytania w nowym odcinku swojego programu Startup School.

Gościem Rafała Agnieszczaka był Paweł Suchocki z agencji specjalizującej się w marketingu społecznościowym i szeptanym. W pierwszej opublikowanej w telewizji internetowej Lookr.tv części rozmowa dotyczy głównie nieetycznych działań agencji na serwisach Web 2.0. Paweł Suchocki twierdzi również, że Facebook wcale nie musi być najskuteczniejszym narzędziem promocji – „trzeba odciąć Facebookowi pępowinę. Są też inne serwisy, gdzie można skutecznie angażować internautów”.

Nie wiem czy tematyka zainteresuje czytelników vBeta, a charakterystyczną cechą wideocastu Rafała Agnieszczaka jest przystępność i lekka forma. Więc macie szansę dowiedzieć się czegoś na temat marketingu w sieci i tego jak poznać, gdy ktoś pod przykrywką zwykłego internauty próbuje zrobić wam wodę z mózgu.

Marketing szemrany

Absurdy buzzmarketingu

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)