Pamiętacie przezabawny odcinek South Parku, w którym chłopaki grali w Guitar Hero? Muszę przyznać, że to jeden z moim ulubionych, jednak zaraz po tym, gdzie zmagali się z World of Warcraft. Tym razem mamy do czynienia z nieoficjalnym rekordem.
Call of Duty World at War jest przecież dopiero tydzień na półkach sklepowych, a już trafił do kolejnego zwariowanego epizodu, opowiadającego o przygodach Cartmana i spółki.
Pamiętacie przezabawny odcinek South Parku, w którym chłopaki grali w Guitar Hero? Muszę przyznać, że to jeden z moim ulubionych, jednak zaraz po tym, gdzie zmagali się z World of Warcraft. Tym razem mamy do czynienia z nieoficjalnym rekordem.
Call of Duty World at War jest przecież dopiero tydzień na półkach sklepowych, a już trafił do kolejnego zwariowanego epizodu, opowiadającego o przygodach Cartmana i spółki.
Niestety, ale część z grą znajduje się tylko we wstępie i jakoś nie ma ona zbyt dużego odbicia w dalszej fabule odcinka. Warto jednak nadmienić, że producenci zdecydowali się wybrać akurat ten konkretny tytuł, wszakże ostatnio na rynku pojawiło się sporo innych, równie dobrych gier. Widocznie CoD World at War miażdży. I kropka.
