Canon Selphy CP770 - drukarka w wiaderku

Dzięki temu odważnemu designowi drukarka zyskała nie tylko na urodzie czy oryginalności, ale wreszcie stała się naprawdę przenośna, wszystkie potrzebne akcesoria, podajniki i kable schowane są we wnętrzu wiaderka, zamkniętego od góry samą drukarką. Jak na wiaderko przystało jest oczywiście pałąk do przenoszenia całości.

Nareszcie jakaś odmiana od zwykłych, jasnoszarych pudełek: nowa drukarka termosublimacyjna Canon Selphy CP770 jest wesoła, żółciutka i zamknięta w plastikowym kubełku. W sam raz takim do piaskownicy lub na plażę.

Dzięki temu odważnemu designowi drukarka zyskała nie tylko na urodzie czy oryginalności, ale wreszcie stała się naprawdę przenośna, wszystkie potrzebne akcesoria, podajniki i kable schowane są we wnętrzu wiaderka, zamkniętego od góry samą drukarką. Jak na wiaderko przystało jest oczywiście pałąk do przenoszenia całości.

A poza tym nowa Selphy ma bardzo przyzwoite parametry: drukuje bez marginesów w formacie pocztówkowym w ok. 50 sekund. Czyta w zasadzie wszystkie rodzaje kart pamięci, można tez oczywiście drukować bezpośrednio z podłączonego do portu USB aparatu korzystając z protokołu PictBridge. Zdjęcia przed wydrukowaniem można podejrzeć na 2,5 calowym ekranie i poddać je podstawowej edycji. Drukarka ma tez opcję rozpoznawania twarzy i optymalizowania wydruków pod tym kątem, a także automatycznej redukcji efektu czerwonych oczu. Dzięki dodatkowej baterii mozna wydrukować ok. 40 pocztówek bez podłączania drukarki do kontaktu. Pozostałe możliwości jak w poprzednich modelach serii Selphy.

Drukarka razem z wiaderkiem i całym potrzebnym wyposażeniem waży ok. 1 kilograma. Dostępna ma być najpierw w Japonii już w połowie czerwca za ok. 150 $.

Dzięki nowej Selphy CP770 możemy mieć na plaży prawdziwe laboratorium fotograficzne i na bieżąco drukować zdjęcia co ładniejszych pań ciekawszych obiektów. A wiaderko przyda się do stawiania babek.

[Źródo i fot.:* Canon Europe, za *Gizmodo]