Carrefour jak Rossmann. W kolejnym ze sklepów kosmetyki wlejesz do własnej butelki
W ten sposób sieć chce przyczynić się do redukcji plastiku. Automaty z chemią powoli stają się częstszym widokiem w polskich sklepach.
10.09.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:40
Carrefour Polska uruchomił testowo pierwszą stację refillingową, dzięki której klienci sklepu Carrefour BIO zlokalizowanego na warszawskim Bemowie mogą kupić środki czystości niezapakowane w plastik.
Zamiast tego kosmetyki wlewane są do własnego pojemnika wielokrotnego użytku.
Co najważniejsze, kupowane w ten sposób produkty są o 15 proc. tańsze niż te w plastikowych opakowaniach.
Projekt powstał we współpracy z marką kosmetyczną Yope oraz startupem Swapp!.
Carrefour nie jest pierwszą siecią, która zdecydowała się na automat z chemią.
W łódzkiej Manufakturze znajduje się Rossmann wyposażony w specjalny automat. Do własnych butelek bądź pudełek można wlewać m.in. szampony, żele pod prysznic czy środki czystości.
Popularność takich rozwiązań pokazuje, że presja miała sens. Niektórzy mówili, że używanie toreb wielorazowych czy rezygnacja z plastikowych opakowań to puste gesty. Tymczasem moda na zero waste, kojarzona głównie ze specjalistycznymi małymi sklepami, dziś przebija się do wielkich galerii handlowych.
Jasne, to na razie tylko testowe rozwiązania, dostępne w wybranych punktach, a nie w całym kraju. Wydaje się, że automaty z chemią mogą pójść podobną drogą co samoobsługowe kasy. Najpierw były w nielicznych sklepach, teraz są normą. Kwestią czasu jest, kiedy podobny automat z chemią stanie w twojej okolicy.