Na targach CES 2009 Toshiba pokazuje, że nie zaprzestała prac nad swoim systemem kontroli telewizora gestami. Wspominaliśmy o nim we wrześniu.
Toshiba Spatial Motion Interface
Z jednej strony prostota użytkowania i brak jakichkolwiek dodatkowych pilotów, rękawiczek czy czegoś w tym stylu robią wrażenie. Jednak z drugiej strony po co to komu? Wiem, że teraz jest moda na wszelkiego rodzaju sterowanie dotykowe, gestowe, palczaste i wszystko co chociaż kojarzy się z Tomem Cruisem machającym rękami w Raporcie Mniejszości. Ale jak coś takiego wykorzystać praktycznie w domu?
Reklamy? Owszem. Telewizory w kuchni gdzie mamy często brudne ręce? Jak najbardziej. Interaktywne wystawy sklepowe? Mogło by się udać. Ale już zmieniania kanałów telewizyjnych, czy obsługi multimediów sobie czymś takim nie wyobrażam.
Fajny bajer, ale wolałbym już by któryś z producentów dodał obsługę zwykłej myszki komputerowej Bluetooth.
