Chcą włożyć iPada do samolotu! Powariowali?
iPada montowano już praktycznie wszędzie, jednak dopiero teraz firma Sportair USA zajmująca się importem samolotów LSA iCub przeniosła tablet do wnętrza samolotu. Czy marketingowcy liczą na to, że fanatycy giganta z Cupertino kupią nawet iSamolot?
07.07.2010 | aktual.: 11.03.2022 14:10
iPada montowano już praktycznie wszędzie, jednak dopiero teraz firma Sportair USA zajmująca się importem samolotów LSA iCub przeniosła tablet do wnętrza samolotu. Czy marketingowcy liczą na to, że fanatycy giganta z Cupertino kupią nawet iSamolot?
Zamiast tradycyjnego kokpitu, szczęśliwi nabywcy samolotów LSA iCub produkowanych przez Zlin Aviation dostaną w swoje ręce prawdziwie latającą iZabawkę. Tablet od Apple nie zastąpi na szczęście tradycyjnej tablicy przyrządów. Będzie jedynie jej dopełnieniem umożliwiającym korzystanie z systemu GPS, map WingXpro7 oraz innych aplikacji przydatnych dla pilota.
By nie zanudzić pasażera również on dostanie swoją zabawkę z logiem nadgryzionego jabłka. Niestety nieco mniejszą - iPhone'a.
Tablet oraz wszystkie profesjonalne aplikacje zostaną oczywiście doliczone do podstawowej ceny samolotu. Miejmy tylko nadzieję, że tablet nie spowoduje nigdy żadnej katastrofy lotniczej. Strach pomyśleć co może się wydarzyć, jeśli pilot włączy sobie na przykład ulubiony serial, odpali książkę z iBooks albo wciągnie się w kolejny poziom swojej ulubionej gierki.