Chińczycy wyłudzili miliony od reklamodawców

Chińczycy wyłudzili miliony od reklamodawców

Szanghaj nocą / Fot. SXC
Szanghaj nocą / Fot. SXC
Andrzej Biernacki
09.10.2009 14:18

Specjalizująca się tropieniu sieciowych oszustw firma Anchor Intelligence opublikowała dane na temat zakrojonej na szeroką skalę akcji hakerskiej, wskutek której wyłudzono od reklamodawców miliony dolarów.

Specjalizująca się tropieniu sieciowych oszustw firma Anchor Intelligence opublikowała dane na temat zakrojonej na szeroką skalę akcji hakerskiej, wskutek której wyłudzono od reklamodawców miliony dolarów.

Zdaniem ekspertów w Chinach działała do niedawna rozbudowana sieć obejmująca około 200 tysięcy adresów IP. W ciągu dwóch tygodni "zarobiła" na fałszywych kliknięciach w banery reklamowe 3 miliony dolarów.

Przestępcy zostali na szczęście wytropieni i pieniędzy ostatecznie nie wypłacono. Szajkę nazwano DormRingiem1 - działała w akademikach usytuowanych przy najlepszych i największych technicznych uczelniach w Państwie Środka.

Anchor przyznał, że z setek przeanalizowanych oszustw reklamowych to było najbardziej wyrafinowane. DormRing1 działał na masową skalę - obejmował około tysiąca osób i 10 tysięcy witryn.

Dzięki temu oszustwo było bardzo trudne do wykrycia. Pomysłodawcy pozyskiwali chińskich studentów, płacili im śmieszne pieniądze za wykonywanie kliknięć. Wszystko zaplanowano tak, aby strony za banerami nie były odwiedzane zbyt często.

Na przykładzie Chińczyków widać, że oszustwa związane z reklamą online są coraz lepiej planowane. Z drugiej strony wynajmowani przez reklamodawców "strażnicy" mają coraz doskonalsze narzędzia. Nic nie wskazuje na to, aby ta wieloletnia wojna miała się w najbliższym czasie zakończyć.

Źródło: TechCrunch

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)