Jak może jeszcze pamiętacie, nie tak dawno temu Sharon Stone skomentowała trzęsienie ziemi w Chinach - według niej karma odwróciła się przeciw Chińczykom za łamanie praw obywatelskich i gnębienie Tybetańczyków. Nie mówię, że nie ma racji, ale mogła bardziej przemyśleć swoje postępowanie, biorąc pod uwagę swoje plany filmowe. Teraz los odwrócił się przeciw niej i aktorka została wyrzucona z koprodukcji chińsko-amerykańskiej (sic!) Mermaid Island.
Jak może jeszcze pamiętacie, nie tak dawno temu Sharon Stone skomentowała trzęsienie ziemi w Chinach - według niej karma odwróciła się przeciw Chińczykom za łamanie praw obywatelskich i gnębienie Tybetańczyków. Nie mówię, że nie ma racji, ale mogła bardziej przemyśleć swoje postępowanie, biorąc pod uwagę swoje plany filmowe. Teraz los odwrócił się przeciw niej i aktorka została wyrzucona z koprodukcji chińsko-amerykańskiej (sic!) Mermaid Island.
Film o budżecie 50 milionów dolarów reżyseruje Pitof (Catwoman). Akcja rozgrywa się na oceanie między czterema rasami (ludźmi, syrenami, bestiami i mitycznymi kreaturami), które nie zawsze żyją ze sobą w zgodzie. Głównym wątkiem będzie miłość między człowiekiem a syreną (Liang Yanfei) - kogoś to dziwi?. Stone miała zagrać Złą Czarownicę. W postać Królowej Syren wcieli się Monica Bellucci. Główna rola męska nie jest jeszcze obsadzona, aczkolwiek producenci mówią o jakimś amerykańskim aktorze.
Poniżej możecie również obejrzeć pierwszy teaser poster filmu.
Źródło: Moviehole.net
Foto: Telegraph.co.uk