Chiny blokują Twitpic z powodu wybuchu gazu?
Od jakiegoś czasu w Sieci pojawiają się informacje o tym, że Twitpic czyli popularna witryna bazująca na Twitterze jest blokowana przez chiński rząd. Szczególne często internauci mieszkający w Chinach mają problemy z dostaniem się do tego serwisu po ostatniej eksplozji gazu, która miała miejsce w centrum Pekinu.
Od jakiegoś czasu w Sieci pojawiają się informacje o tym, że Twitpic czyli popularna witryna bazująca na Twitterze jest blokowana przez chiński rząd. Szczególne często internauci mieszkający w Chinach mają problemy z dostaniem się do tego serwisu po ostatniej eksplozji gazu, która miała miejsce w centrum Pekinu.
Sporo internautów zastanawia się co jest bezpośrednią przyczyną nasilających się ostatnio blokad. Istnieje wiele teorii na ten temat, a jedną z bardziej prawdopodobnych jest to, że władze próbują kontrolować internet ze względu na nadchodzącą 60-tą rocznicę powstania Chińskiej Republiki Ludowej, która przypada na 1 października.
Jednym z uczestników wydarzeń, które rozegrały się w pekińskiej dzielnicy Xinjiekou była Maggie Rauch. Dodała ona do TwitPic zdjęcia prezentujące zniszczony w wyniku wybuchu budynek restauracji. W sumie udostępniła siedem fotografii, które szybko rozprzestrzeniły się po całej Sieci. Pierwsza z nich została obejrzana już ponad 15 tys. razy.
Obywatele Chin nie mogą ich jednak zobaczyć, korzystając przynajmniej z Twitpic.com. Jak podaje wiele źródeł, do zablokowania mieszkańcom tego kraju dostępu do serwisu doszło w ramach tzw. Projektu Złota Tarcza . Nie wiadomo jeszcze czy stało się tak z powodu samych fotografii czy też z innych (w tym wymienionej wyżej) przyczyn.
Źródło: Mashable