Chłodzenie procesora – najlepsze coolery CPU na każdą kieszeń [zestawienie]
Z zestawów chłodzących dołączanych do procesorów w wersjach BOX mogą być zadowoleni chyba tylko ci, którzy jeszcze nie wiedzą, że są niezadowoleni. Głośne, mało efektywne i z kiepskim systemem montażu – takie są standardowe chłodzenia procesora. O podkręcaniu prawie zawsze można zapomnieć. Ale, na szczęście, ten stan rzeczy można zmienić i usprawnić chłodzenie procesora niewielkim kosztem. Oto najlepsze coolery CPU z różnych przedziałów cenowych.
05.10.2014 | aktual.: 10.03.2022 10:56
Chłodzenie procesora do 50 zł
Jedna z najtańszych, rozsądnych propozycji dla tych, którzy przewidują minimalny nakład finansowy na chłodzenie procesora, znajduje się w ofercie SilentiumPC. Mowa o wyposażonym w 2 miedziane ciepłowody i wentylator z „przerośniętymi” łopatkami (otwory jak w modelach 92 x 92 mm, łopatki jak w modelach 100 mm) chłodzeniu Spartan LT HE922. Pasuje on do wszystkich popularnych podstawek i bez problemu mieści się w wąskich obudowach (135 mm wysokości). Najtańszy Spartan bez problemu radzi sobie z rozpraszaniem ciepła nawet z podkręconych procesorów, ale wówczas wkręca się na wyższe obroty.
W dalszym ciągu jest jednak znacznie cichszy od zestawów BOX. Osoby, które nie eksperymentują z taktowaniem będą natomiast zadowolone. Zyskujemy bowiem znacznie niższe temperatury robocze i niższy poziom hałasu. A to wszystko za raptem 50 zł.
Chłodzenie procesora do 100 zł
Konkurencja w tym przedziale cenowym jest bardzo duża. Ponownie jednak warto zajrzeć do oferty SilentiumPC, która oferuje schładzacz Fera 2 HE1224 za ok. 90 zł. Ma on 4 miedziane ciepłowody i pokaźny, 120-milimetrowy wentylator, który rozkręca się do maks. 1400 RPM. Dzięki stosunkowo niskiej wysokości (152 mm) chłodzenie procesora mieści się nawet w stosunkowo wąskich (180 mm) obudowach. Mimo niewielkich gabarytów Fera 2 jest w stanie konkurować, zarówno pod względem kultury pracy jak i wydajności, z takimi konstrukcjami jak… be quiet! Shadow Rock 2 czy Enermax ETS-T40-W, które kosztują ok. 150-170 zł.
Inna godna uwagi propozycja to Zalman CNPS10X Optima. Całość jest nieco cięższa, ale specyfikacja techniczna bardzo zbliżona do Fery 2. Ponownie mamy do czynienia z konstrukcją z 4 miedzianymi ciepłowodami i 12-centymetrowym wentylatorem. Ten ostatni jednak wkręca się na wyższe obroty (maks. 1700 RPM), przez co chłodzenie przy dużym obciążeniu jest nieco głośniejsze od polecanego powyżej. Hałas rekompensuje jednak dobra wydajność, która wystarcza do całkiem solidnego OC 4-rdzeniowych procesorów Intel Core i5 oraz i7. Identyczna wysokość jak w przypadku Fery 2 sprawia, że Zalmana możemy zainstalować nawet w wąskich obudowach.
Chłodzenie procesora do 150 zł
Jednym z najciekawszych, ale niedocenianych chłodzeń, jest Scythe Grand Kama Cross 2. Ma ono dość nietypową konstrukcję. Podzielony na 2 sekcje radiator jest obrócony względem płyty głównej pod kątem ok. 40 stopni i całość ma kształt (patrząc z profilu) literki X. Aluminiowe żeberka są połączone z podstawą przy pomocy 4 miedzianych ciepłowodów i przykryte potężnym wentylatorem o średnicy 140 mm, którego prędkość obrotowa waha się od niecałych 500 do 1300 RPM. Mimo, że całość waży raptem 760 gramów, wydajność tejże konstrukcji jest po prostu świetna i dorównuje chłodziwom 2-krotnie droższym (np. Phanteks PH-TC14CS). Do tego Grand Kama Cross 2 to jeden z najcichszych coolerów CPU o wprost wzorowej kompatybilności zarówno z podstawkami Intela jak i AMD. Nie koliduje też, dzięki nietypowej konstrukcji, z wysokimi modułami RAM.
Tradycjonaliści stawiający na wieżowe chłodzenia mogą wybrać kosztujące ok. 120 zł chłodzenie Silentium PC Fortis 2 XE1226. Znowu SilentiumPC? Cóż, znowu. Po prostu nie ma sensu przepłacać. Powyższe chłodzenie radzi sobie z rozpraszaniem ciepła nawet z 8-rdzeniowego Intel Core i7-5960X, a do tego po prostu zachwyca wysoką kulturą pracy. Udało się to osiągnąć dzięki zastosowaniu 6 miedzianych ciepłowodów i wentylatora o średnicy 120 mm. W razie potrzeby można zainstalować drugi zestaw śmigieł – stosowne zapinki znajdują się w komplecie. Cooler CPU mieści się w obudowach o szerokości ok. 185 mm. Dlaczego nie polecamy Grandisa? Owszem, oferuje on wyższą wydajność, ale pod obciążeniem jest ponad 2-krotnie głośniejszy.
Chłodzenie procesora do 200 zł
Thermalright True Spirit 140 to jedna z najlepszych propozycji w segmencie do 200 zł. Osiągi tego chłodzenia pozwalają na mocne OC, a kultura pracy zadowoli nawet malkontentów. Dość smukła konstrukcja została wyposażona duży, 140-mm wentylator i aż 6 niklowanych, miedzianych ciepłowodów o średnicy 8 mm. W praktyce niełatwo znaleźć chłodzenie o porównywalnych osiągach i kulturze pracy nawet w przedziale do 300 zł. Zdecydowanie polecamy wszystkim, którzy szukają wydajnego chłodzenia w rozsądnej cenie, a przy tym mają dość szerokie obudowy (sam zestaw ma 172 mm wysokości).
Chłodzenie procesora do 300 zł
Thermalright Silver Arrow to potężny, 2-wieżowy system chłodzenia wyposażony w 8 ciepłowodów o średnicy 6 mm i 2 ciche, 14-centymetrowe wentylatory. W razie potrzeby można doinstalować trzeci wentylator, jednak nawet bez niego chłodzenie jest w stanie skutecznie rozpraszać ciepło nawet z najmocniejszych, przeznaczonych dla entuzjastów procesorów Intel Core Extreme. Przed zakupem tegoż chłodzenia procesora należy upewnić się, że zmieści się ono w obudowie i nie będzie kolidowało z innymi elementami (np. pamięciami RAM czy kartą graficzną). Thermalright Silver Arrow kosztuje ok. 300 zł, ale jest zdecydowanie warty swojej ceny.
be quiet! Dark Rock Pro 3 to nieco głośniejsza i mniej wydajna, ale bez wątpienia godna polecenia i stylowa alternatywa względem chłodzenia proponowanego powyżej. Konstrukcja posiada aż 90 finów, do których ciepło doprowadza 7 ciepłowodów o średnicy 6 mm. W komplecie znajdują się 2 wentylatory SilentWings o średnicach 120 mm (zewnętrzny) i 135 mm (wewnętrzny). Chłodzenie jest w stanie okiełznać nawet podkręcone procesory AMD FX-9590, a można je bez problemu znaleźć w cenach nieprzekraczających 300 zł.