Ciche miasto [short]
Poprzedni wpis traktował o świeżej krótkometrażówce, a obecny cofnie się o kilka lat - również z "ciszą" w tytule i także postapokaliptyczny. The Silent City to niezwykle interesujący i bardzo dobrze zrealizowany short. Jest odrobina akcji, trochę efektów specjalnych, szczypta humoru i jedna wielka niewiadoma - o co tak naprawdę chodzi? Co więcej, w krótkometrażówce występuje pewien bardzo znany irlandzki aktor, który nie stroni od hollywoodzkich blockbusterów.
Poprzedni wpis traktował o świeżej krótkometrażówce, a obecny cofnie się o kilka lat - również z "ciszą" w tytule i także postapokaliptyczny. The Silent City to niezwykle interesujący i bardzo dobrze zrealizowany short. Jest odrobina akcji, trochę efektów specjalnych, szczypta humoru i jedna wielka niewiadoma - o co tak naprawdę chodzi? Co więcej, w krótkometrażówce występuje pewien bardzo znany irlandzki aktor, który nie stroni od hollywoodzkich blockbusterów.
Fabuła: Trzech żołnierzy, zrujnowane miasto, poukrywani snajperzy i coś jeszcze...
To bezczelne, że w takim momencie kończy się ta krótkometrażówka. Mam wrażenie, jakby była ona wyłącznie prologiem do pełnometrażowego filmu. Niestety twórca Ruairi Robinson obecnie pracuje nad innym projektem w technice CG, komedią sci-fi BlinkyTM.
Jeśli za to spodobał Wam się humor i klimat shorta, gorąco polecam internetowy komiks Gone with the Blastwave, który dość mocno przypomina The Silent City. Na razie ukazały się 43 strony i znajdziecie je TUTAJ.
PS. Jak by ktoś nie zauważył, tym znanym aktorem jest oczywiście Cillian Murphy.
Foto: Oficjalna strona
Źródło: Quiet Earth