Ciężarówka pełna PlayBooków skradziona. Kolejny cios dla RIM-a?

Ciężarówka pełna PlayBooków skradziona. Kolejny cios dla RIM‑a?

Ciężarówka pełna PlayBooków skradziona. Kolejny cios dla RIM-a?
Grzegorz Nowak
19.12.2011 13:00, aktualizacja: 11.03.2022 09:17

Firma Research In Motion, producent tabletu PlayBook i smartfonów BlackBerry, nie ma ostatnio szczęścia. Kolejną przykrą wiadomością jest zniknięcie ciężarówki wiozącej transport tabletów do Kanady. Szykuje się następna spektakularna porażka na elektronicznym rynku?

Firma Research In Motion, producent tabletu PlayBook i smartfonów BlackBerry, nie ma ostatnio szczęścia. Kolejną przykrą wiadomością jest zniknięcie ciężarówki wiozącej transport tabletów do Kanady. Szykuje się następna spektakularna porażka na elektronicznym rynku?

Jak donosi "The Herald Bulletin", wystarczyła chwila nieuwagi, żeby transport 22 palet elektroniki rozpłynął się w powietrzu. Kierowca udał się na godzinną przerwę nieopodal Chesterfield w stanie Indiana. Wtedy właśnie dokonano kradzieży i jak na razie nie wiadomo, gdzie mogła się podziać zguba - policja już wszczęła dochodzenie i trwają poszukiwania ciężarówki.

PlayBook
PlayBook

Utrata transportu wartego 1,7 miliona dolarów to tylko część pieniędzy, jakie kanadyjski producent traci na swoim tablecie. PlayBook to naprawdę ciekawa alternatywa dla 7-calowych urządzeń z Androidem, jednak w czwartym kwartale tego roku sprzedaż wyniosła zaledwie 150 tys. Biorąc pod uwagę, że na pierwszy smartfon z systemem BlackBerry 10 trzeba będzie czekać do końca 2012 roku, nie wróży to wielkiego sukcesu firmie.

Wygląda na to, że PlayBook może podzielić los TouchPada firmy HP. Oba te urządzenia były ciekawą konkurencją dla wiodących tabletów, jednak wysoka cena i niezwykle skromny zestaw aplikacji sprawił, że mało kto się nimi interesował. Inne firmy powinny wyciągnąć z tego wnioski - tworzenie kolejnych iPad killerów może się skończyć naprawdę źle.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)