Na zdjęciu widzicie puszki Coca-Coli pozbawione farby. Po co? Wyeliminowanie toksycznych barwników z procesów produkcji oraz recyklingu znacząco przyczyni się do zmniejszenia zanieczyszczenia wody i powietrza. Jak znacząco?
Na zdjęciu widzicie puszki Coca-Coli pozbawione farby. Po co? Wyeliminowanie toksycznych barwników z procesów produkcji oraz recyklingu znacząco przyczyni się do zmniejszenia zanieczyszczenia wody i powietrza. Jak znacząco?
Według danych z 2007 roku, roczna sprzedaż samej Coca-Coli Classic w puszkach to ponad 24 miliardy sztuk. Każda z tych puszek jest pokryta warstwą charakterystycznej czerwonej farby. To naprawdę dużo barwnika.
Barwnik ten szkodzi środowisku nie tylko podczas samego malowania. Również w trakcie recyklingu, zrywanie farby to oddzielny proces, którego eliminacja znacząco obniży koszty odzyskiwania aluminium.
Jak widać sprzedaż bezbarwnych puszek naprawdę zrobiłaby sporą różnicę. Przy okazji takie puszki całkiem fajnie wyglądają.
Problemem byłoby obowiązkowe umieszczanie składników na opakowaniu, jednak można byłoby je wytłoczyć lub ewentualnie drukować same literki.
Niestety nie przypuszczam, aby ten „artystyczny” projekt miał szansę zastąpić puszki Coca-Coli na większą skalę. Charakterystyczne czerwone barwy zbyt dobrze się sprzedają żeby z nich łatwo rezygnować.
