Czego nie można sprzedawać w Sieci?

Niedawno na wykopie pojawiła się informacja o człowieku, który wystawił na Allegro pianino. Za ten czyn groziło mu nawet 5 lat więzienia. Pianino nie było jednak kradzione, a jedynym przewinieniem sprzedawcy było to, że klawisze instrumentu były poryte masą wykonaną z kości słoniowej. Jak się okazuje, nie tylko za takie rzeczy można trafić za kratki. Są bowiem inne przedmioty, które zakazano sprzedawać na aukcjach.

Czego nie można sprzedawać w Sieci?
Grzesiek Powalski

Niedawno na wykopie pojawiła się informacja o człowieku, który wystawił na Allegro pianino. Za ten czyn groziło mu nawet 5 lat więzienia. Pianino nie było jednak kradzione, a jedynym przewinieniem sprzedawcy było to, że klawisze instrumentu były poryte masą wykonaną z kości słoniowej. Jak się okazuje, nie tylko za takie rzeczy można trafić za kratki. Są bowiem inne przedmioty, które zakazano sprzedawać na aukcjach.

W przypadku pianina okazało się, że mimo tego, że zostało ona wyprodukowane jeszcze przed wojną, czyli przed wprowadzeniem zakazu, do jego sprzedaży potrzebne jest stosowne zaświadczenie. Co jeszcze niebezpiecznie jest wystawiać na aukcji? W samej konwencja CITES (ang. Convention on International Trade in Endangered Species of Wild Fauna and Flora), która normuje kwestię handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem,  można znaleźć wylistowane około 34.000 gatunków roślin i zwierząt. Jeśli zatem z zagrożonej roślinki będziemy chcieli sprzedać odszczepkę, możemy mieć kłopoty.

Zabroniona jest także sprzedaż numerów komunikatorów, takich jak Gadu-Gadu, Tlen, Skype, Jabber, czy AQQ oraz darmowych kont pocztowych. Jeśli chcielibyście sprzedać rozprawkę, którą napisaliście kiedyś nie będzie to również możliwe. Dotyczy to także prac magisterskich, dyplomowych, licencjackich, maturalnych i wszystkich szkolnych wypracowań i innych prac tego typu, czy samych usług.

Jeśli chcielibyście sprzedać instrukcję obsługi waszego starego telewizora, który poszedł dawno na złom, czy jakiegokolwiek innego sprzętu, nie będzie to również możliwe, chyba że zdobędziecie specjalne oświadczenie i opakowanie. Jeśli zaś wynajdziecie system do gry w Lotto, czy też innych gier liczbowych, niestety nie będziecie się nim mogli podzielić z nikim za nawet najskromniejszą opłatą.

Tyle o Allegro, jeśli jednak wejdziemy na Ebay, to jest tam jeszcze weselej. Nie kupimy żadnych rekwizytów z czasów wojny, czy noży sprężynowych, mieczy, szabli, bagnetów, sztyletów i siekierek do lodu. Nie znajdziemy także aukcji tzw. „antyradarów”, ani co jeszcze ciekawsze używanej bielizny, obejmującej: bokserki, figi damskie, slipy męskie, pasy sportowe i wiele innych. Czyżby kogoś kiedyś oszukano? Lepiej więc sprawdzić, czy „gacie po tacie” są dopuszczone do sprzedaży tam, gdzie chcemy je wystawić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.