Człowiek w żelaznej masce. Recenzja filmu Iron Man

Iron Man Jona Favreau na tle innych ekranizacji komiksów wyróżnia się zdecydowanie największą dawką humoru i dystansu. Reszta jest bardziej typowa - efekty specjalne imponujące, czarny charakter demoniczny, a piękna kobieta u boku.

Krzysiek Czapiga

Iron Man Jona Favreau na tle innych ekranizacji komiksów wyróżnia się zdecydowanie największą dawką humoru i dystansu. Reszta jest bardziej typowa - efekty specjalne imponujące, czarny charakter demoniczny, a piękna kobieta u boku.

Iron Man, bohater z kart komiksów Stana Lee jest chyba najbardziej ludzki ze wszystkich superbohaterów. Siłę i umiejętność latania Tony Stark (Robert Downey Jr.) zawdzięcza nie nadprzyrodzonym siłom, lecz kostiumowi - kuloodpornej i licznie uzbrojonej zbroi. Konstruuje ją w podziemiach baz rebeliantów, przez których został uprowadzony, co ma być dla niego szansą na ucieczkę. Tak się, naturalnie, dzieje, a Tony z beztroskiego handlarza bronią zmienia się w Iron Mana, który naprawia szkody wyrządzone przez firmę Stark Industries. Przy czym reżyser niczego nie traktuje śmiertelnie poważnie, dzięki czemu typowe dla kina o komiksowych bohaterach schematy nie rażą, zostają nawet lekko wyśmiane. Favreau jest świadomy, że kręci kino rozrywkowe. I rozrywki rzeczywiście jest sporo, począwszy od wybuchów, pościgów (także powietrznych) i strzelanin, poprzez finałowy pojedynek Iron Mana ze swym największym przeciwnikiem, na pięknych kobietach i luksusie kończąc.

W Iron Manie realizm i dramatyzm płynnie przeplata się ze zdystansowanym poczuciem humoru. Duża w tym zasługa brawurowego odtwórcy głównej roli - Downey Jr. doskonale wie, w które struny uderzyć, aby oddać tragizm i rozdarcie Starka/Iron Mana, a w które - nonszalancję i błyskotliwość. Najbardziej w pamięć zapadają przezabawne sceny budowania kostiumu i nauka latania. Rzadko w podobnych widowiskach jest tyle śmiechu.

Iron Mana zdecydowanie polecam, choćby dlatego, że jest zabawniejszy niż niejedna komedia. Aktorzy grają bezbłędnie (Jeff Bridges jako czarny charakter!), a od strony realizacyjnej nic twórcom nie można zarzucić. Jako jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku produkcja Jona Favreau nie zawodzi, co przy licznych rozczarowaniach wysokobudżetowym kinem - należy docenić.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?