Czy na planetach pozasłonecznych żyją obce cywilizacje?

O egzoplanetach pisałem wielokrotnie. Wspominałem między innymi o dużej szansie na odkrycie w tych unikalnych ekosystemach mniej lub bardziej rozwiniętych cywilizacji z racji ich dużego stopnia gościnności dla życia biologicznego. Projekt SETI zakończył właśnie program badań odkrytych egzoplanet i ogłosił wyniki.

Czy na planetach pozasłonecznych żyją obce cywilizacje?
Mariusz Kamiński

O egzoplanetach pisałem wielokrotnie. Wspominałem między innymi o dużej szansie na odkrycie w tych unikalnych ekosystemach mniej lub bardziej rozwiniętych cywilizacji z racji ich dużego stopnia gościnności dla życia biologicznego. Projekt SETI zakończył właśnie program badań odkrytych egzoplanet i ogłosił wyniki.

Do tej pory największą bolączką SETI była przypadkowość. "Czesanie" przepastnego kosmosu pod kątem wiadomości przesyłanych przez potencjalnych sąsiadów było mocno frustrujące i przypominało czyszczenie stajni Augiasza - dzieło, które nie ma końca.

SETI zdecydował się więc okroić pole poszukiwać do 86 egzoplanet, które wydają się być najlepszymi kandydatkami na nasz przyszły dom i potencjalnie dobre środowisko do rozwoju wyższych inteligencji. Zakładamy, że owe inteligencje poczują się na pewnym etapie rozwoju samotne i będą chciały skontaktować się z innymi cywilizacjami (lub chociaż będą się komunikować się między sobą, gdy zasiedlą więcej niż jedną planetę). Aby wykryć taką komunikację skorzystano z radioteleskopu Green Bank. Wspomniane planety zostały wykryte za pomocą teleskopu Keplera.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2013/02/greenbanknraobig338152.jpg)

Na początku było obiecująco. Wykryto aż 52 sygnały potencjalne, czyli coś, co być może jest transmisją, ale wcale nie musi nią być. Niestety, wyniki okrojono jeszcze bardziej, aż zostało 0.

Nie jest to jednak powód do zmartwień! Wspominałem kiedyś, że tylko nasza Droga Mleczna ma od 100 do 400 miliardów planet, więc możemy kontynuować "czesanie" aż do zadowalających efektów. Nie musimy się też bać o przygraniczne konflikty, bo terytorium do podbicia jest najwyraźniej bezpańskie. Szacuje się, że w ekosferach gwiazd jest tych planet minimum 500 000 000! Jest więc z czego wybierać.

Druga informacja także napawa nadzieją. Wiemy już, gdzie powinniśmy szukać. Zamiast bezcelowo machać radioteleskopami po niebie, będziemy badać układy ewidentnie planetarne. Owszem, liczba planet jest olbrzymia, ale to zawsze zbiór ograniczony, a nie niekończąca się otchłań kosmosu!

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2013/02/1341003503406338152.jpg)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.