Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro

Krótko: tak, bo Huawei Watch GT 2 Pro to naprawdę elegancki smartwatch. Tak elegancki, że bez cienia żenady można założyć go do kardiganu czy marynarki, więc w roli męskiej biżuterii spisuje się naprawdę nieźle. Niestety, równolegle jest niezbyt "smart".

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 1
Źródło zdjęć: © WP.PL, Piotr Urbaniak
Piotr Urbaniak

Huawei Watch GT 2 Pro trafi do sklepów 1 października w cenie 1399 zł, ale jeśli zamówicie go w przedsprzedaży, to za symboliczną złotówkę otrzymacie jeszcze słuchawki FreeBuds 3i. Tak czy inaczej, tanio na pewno nie jest. Wprost przeciwnie - to w tej chwili najdroższy smartwatch w ofercie producenta z Shenzhen.

Ale czy istotnie różny od poprzedników? Bynajmniej - powiela dokładnie te same schematy, tylko w znacznie bardziej widowiskowej formie.

Huawei Watch GT 2 Pro to smartwatch, który wręcz krzyczy, że jest premium

Choć inteligentne zegarki od samego początku starają się naśladować swoje konwencjonalne odpowiedniki, w lwiej części przypadków wychodzi to raczej niezgrabnie. Nadużywanie wtryskarki, niechlujne nadruki, pasek niczym opaska wciśnięta przez bramkarza na podmiejskiej imprezie - mówiąc kolokwialnie, to po prostu nie wygląda.

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 2
© WP.PL, Piotr Urbaniak

Najnowszy huawei jest pod tym względem nie tyle lepszy, co wręcz jakby wyjęty z innego świata.

Ma tytanową kopertę, ceramiczny dekiel i - tutaj uwaga - prawdziwe szkło szafirowe. Ma też radełkowane przyciski, które świetnie naśladują klasyczne koronki, a ponadto skórzany pasek. (Choć istnieje również wersja sportowa z paskiem z kauczuku syntetycznego, bardziej naukowo zwanego fluoroelastomerem).

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 3
© WP.PL, Piotr Urbaniak

Zakładasz Watcha GT 2 Pro idąc na rozmowę o pracę, do tego marynarka z rękawem przyciętym względem długości mankietów koszuli, i nie ma obaw, że ktoś pomyśli, iż właśnie uciekłeś z bieżni. Słowo.

Sprzętowo - palce lizać, a właściwie nadgarstki

Piękny wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 454x454 px i przekątnej 1,39'' robi swoje. Wystarczy wybrać odpowiednią tarczę, by uzyskać naprawdę spektakularny efekt - a opcji jest co najmniej kilkadziesiąt.

Zresztą, w kwestiach sprzętowych Watch GT 2 Pro ogólnie nie zawodzi. Może z jednym wyjątkiem, o czym później. Bądź co bądź, oferuje komplet sensorów: akcelerometr, barometr, kompas, magnetometr, pulsometr, czujnik światła i żyroskop. Do tego wspiera ładowanie indukcyjne, czyli efektywnie można naładować go nawet ze smartfonu, jeśli tylko ten ma funkcję ładowania zwrotnego.

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 4
© WP.PL, Piotr Urbaniak

Wszystko to okraszone akumulatorem o pojemności 455 mAh, który zdaniem producenta wystarcza na 14 dni działania, a w rzeczywistości - nawet dłużej. I wodoodpornością do 5 ATM. Ach, i jeszcze 4 GB wbudowanej pamięci na dane.

Brzmi jak smartwatch idealny, ale tak nie jest. I powodów mogę wymienić kilka

Niestety, tak jak Watch GT 2 Pro stanowi pewien kompromis między smartwatchem a klasycznym zegarkiem w kwestii wyglądu, tak też idzie na ustępstwa na poletku funkcjonalności. I to duże ustępstwa, wskutek czego momentami bliżej mu do cyfrowej opaski sportowej niż smartwatcha sensu stricto.

Wyjaśniam: Huawei, podobnie jak w innych zegarkach z serii Watch GT, zdecydował się na zastosowanie autorskiego systemu operacyjnego. Zamkniętego, dodajmy. Urządzenie otrzymujemy więc z kompletem aplikacji, ale są to jedyne aplikacje, jakie mamy na nim do dyspozycji. Nie ma możliwości instalacji czegokolwiek więcej.

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 5
© WP.PL, Piotr Urbaniak

Efekt? Sprzęt działa w obrębie hermetycznego ekosystemu. Mierzy parametry życiowe, w tym nawet natlenienie krwi, i obsługuje przynajmniej sześć rodzajów aktywności (bieganie, wspinaczka, pływanie, marsz, jazda na rowerze oraz golf).

Poza tym m.in. umożliwia częściowe sterowanie smartfonem z systemem Android 4.4 lub nowszym, zapewniając obsługę połączeń, odtwarzacza i migawki aparatu - choć to ostatnie nie w każdym smartfonie. Na marginesie: iOS jest wspierany od wersji 9.0, aczkolwiek w mniejszym stopniu. Słowem, zasadniczo jest tu wszystko. Brakuje jednak głębszej personalizacji.

Watcha GT 2 Pro, a właściwie sterującą nim aplikację Huawei Zdrowie, można wprawdzie synchronizować z Google Fit lub MiFitnessPal, a co za tym idzie - trochę okrężną drogą - eksportować ślady GPS czy wymieniać dane z bardziej popularnymi apkami treningowymi jak Endomondo. Jest to jednak bardziej czasochłonne i zdecydowanie mniej wygodne niż w przypadku urządzeń wspieranych bezpośrednio.

Gorzkie rozczarowanie czeka wszystkich tych, którzy lubią zegarkiem płacić - bo Huawei zapomniał o NFC. Idąc tym tropem, z poziomu smartwatcha nie odpiszemy na wiadomości tekstowe, a jedynie wyświetlimy powiadomienie o ich otrzymaniu - bo nie ma odpowiednich apek, czy to dla SMS-ów czy Messengera.

Czy warto kupić Huawei Watch GT 2 Pro?

Mam mieszane uczucia. Jako bardziej rozbudowany substytut zegarka klasycznego, najnowszy produkt Huaweia z całą pewnością jest wart uwagi. Jako smartwatch - niezupełnie. Czyli dokładnie tak, jak wszystkie poprzednie Watche GT. Z tą tylko różnicą, że proporcje zostały jeszcze bardziej zachwiane: estetyka poszła w górę, kosztem jednak stosunku możliwości do ceny. Przypominam: 1399 zł.

Czy smartwatch może zastąpić klasyczny zegarek? Test Huawei Watch GT 2 Pro 6
© WP.PL, Piotr Urbaniak

Rynek udowadnia jednak, że chiński producent wie, co robi. Kolejne generacje jego zegarków systematycznie lądują na nadgarstkach Polaków. A skoro tak - przyjęta konwencja najwidoczniej znajduje uznanie. Teraz została ubrana w szaty lepsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥