Czy to już zawał?... Lekarze będą szybko szukać skrzepów
Przychodzi pacjent do lekarza z bólem w klatce piersiowej: zawał to czy nie?... Obecnie zanim wykonane zostaną wszystkie badania i uzyska się pewność co do diagnozy, ze stanem pacjenta może być różnie. W niedalekiej przyszłości chory zostanie skierowany na badanie, którego celem będzie szybkie poszukiwanie skrzepów. W wyścigu z czasem o życie zaczynamy być coraz lepsi.
04.02.2011 | aktual.: 11.03.2022 12:18
Przychodzi pacjent do lekarza z bólem w klatce piersiowej: zawał to czy nie?... Obecnie zanim wykonane zostaną wszystkie badania i uzyska się pewność co do diagnozy, ze stanem pacjenta może być różnie. W niedalekiej przyszłości chory zostanie skierowany na badanie, którego celem będzie szybkie poszukiwanie skrzepów. W wyścigu z czasem o życie zaczynamy być coraz lepsi.
Uczonym z Washington University School of Medicine in St. Louis udało się wytworzyć nanocząstki, dzięki którym skrzepy wędrujące przez układ krążenia będą widoczne jak na dłoni. Trzeba będzie tylko poddać pacjenta badaniu z użyciem tomografu spektralnego i użyć najnowszej zdobyczy nanotechnologii: kapsułek z bizmutem.
Amerykanie twierdzą, że nie trzeba się martwić o to, że bizmut podtruje organizm. Metal ten zamknięto bowiem w ochronnej powłoce z fosfolipidów. W nanocząstki wbudowana została także substancja rozpoznająca fibrynę – białko, które jest obecne w skrzepach, i tworzy ich rusztowanie włókniste.
Pacjent nafaszerowany nanocząstkami z bizmutem trafi następnie na badanie tomografem spektralnym. Zastosowanie tej metody diagnostycznej pozwala na obserwację w kolorze ładunku bizmutu znajdującego się w nanocząstkach. Przyłączenie się nanocząstki do fibryny oznaczać będzie nic innego jak to, że w naczyniach znajduje się bomba z opóźnionym zapłonem, czyli skrzep.
Badanie z zastosowaniem nanocząstek „nadziewanych” bizmutem umożliwi wydanie szybkiej diagnozy, czy skoro boli, to już zawał, czy tylko fałszywy alarm.
Źródło: nanotechwiire