Czy TO zrujnowało nowe Gwiezdne Wojny?

Po Internecie krąży obrazek, który ponoć idealnie charakteryzuje, co zrujnowało nową trylogię Gwiezdnych Wojen. Osobiście śmiem się nie zgodzić, ale oceńcie sami.

Czy TO zrujnowało nowe Gwiezdne Wojny?
Ireneusz Podsobiński

Po Internecie krąży obrazek, który ponoć idealnie charakteryzuje, co zrujnowało nową trylogię Gwiezdnych Wojen. Osobiście śmiem się nie zgodzić, ale oceńcie sami.

lucas-green-screen
lucas-green-screen

Jak Wy uważacie? Czy kręcenie filmu niemal w pełni na green screenie pogrążyło nową trylogię? Zabiło kreatywność? Dla mnie argument trochę absurdalny, gdyż to właśnie dopiero pełna swoboda pozwoliła na stworzenie niesamowitych światów, widowiskowych pojedynków i wielkich batalistycznych sekwencji. Nową trylogię nie zrujnował green screen, lecz reżyseria George'a Lucasa, który zapatrzony w możliwości dzisiejszej techniki zapomniał o ludzkich emocjach i charyzmatycznych bohaterach. Koniec, kropka.

Swoją drogą Epizody I-III i tak mam w swojej kolekcji DVD. Co więcej, oglądam je z wielką przyjemnością, pomimo wielu wad. Magia Gwiezdnych Wojen?

Źródło: The Movie Blog

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)