Czym różni się robienie gry w VR od "zwyczajnej" gry? Spytaliśmy twórców legendarnego Crysisa

W jaki sposób wirtualna rzeczywistość wpływa na tworzenie gry? O swojej pracy i najnowszym dziele - Robinson:The Journey - opowiadają twórcy Crysisa.

Czym różni się robienie gry w VR od "zwyczajnej" gry? Spytaliśmy twórców legendarnego Crysisa 1
Bartłomiej Kossakowski

Z serią Crysis spędziłem wiele godzin, ale niewiele wskazuje na to, bym prędko doczekał się kolejnej odsłony. Crytek od jakiegoś czasu angażuje się w inne projekty, najnowszy to gra tworzona z myślą o goglach VR - PlayStation VR, zatytułowana Robinson: The Journey. W roli głównej, tak przynajmniej można wywnioskować ze zwiastuna: dinozaury.

Robinson: The Journey | TRAILER | PlayStation VR | #PlayStationPGW

"Co też Crytek podkusiło, żeby robić grę VR i czy wymyślą coś fajnego?" - pomyślałem sobie, a potem... no cóż, postanowiłem ich o to po prostu zapytać, bo jak niby inaczej miałbym się dowiedzieć?

Czym różni się robienie gry w VR od "zwyczajnej" gry? Spytaliśmy twórców legendarnego Crysisa 2
Elijah Freeman, Crytek © Fot. YouTube

Elijah Freeman, producent wykonawczy, Crytek: Ponieważ ta gra była od podstaw tworzona z myślą o VR, kluczowe nie było wzbogacenie jej przez to medium, ale fakt, że była od niego zależna. Od samego początku chcieliśmy, aby gra Robinson: The Journey korzystała ze wszystkich tych wyjątkowych możliwości, jakie zapewnia nam VR. Dotyczy to wszystkiego. Projektowanie poziomów czy tworzenie zarysu fabuły są ściśle związane z nowymi obszarami kreatywności, na które pozwala nam VR.

Czym więc różni się robienie gry w VR od "zwyczajnej" gry?

Duża liczba klatek, wymagana w przypadku VR oznaczała dla nas konieczność starannej optymalizacji. Poza tym zmieniają się również zasady rządzące światem gry. Gracze instynktownie zechcą wchodzić w interakcje z otoczeniem i jako deweloperzy musimy pamiętać o związanych z tym, nowych „sztuczkach”. Na przykład ruchy kamery są determinowane przez ruchy głowy gracza.

Ryzykujemy pogorszeniem uczucia immersji, jeśli nie uwzględnimy tego, że gracz może spoglądać na świat z niespotykanym wcześniej brakiem ograniczeń.

No dobrze, to teraz najważniejsze: jaki jest twój ulubiony dinozaur?

Sądzę, że Triceratops. Podoba mi się to, że jest powszechnie rozpoznawalny i wykorzystuje te swoje rogi do obrony przed atakami T-Reksa. Trzeba podziwiać ten rodzaj odwagi!

Czym różni się robienie gry w VR od "zwyczajnej" gry? Spytaliśmy twórców legendarnego Crysisa 3
Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia