Czytający robot (wideo)
Pomimo, że era e-książek nadciąga wielkimi krokami, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć robota czytającego tradycyjne książki. Kto mógł wpaść na taki pomysł? Oczywiście Japończycy.
18.06.2009 | aktual.: 14.03.2022 12:29
Pomimo, że era e-książek nadciąga wielkimi krokami, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć robota czytającego tradycyjne książki. Kto mógł wpaść na taki pomysł? Oczywiście Japończycy.
Robot, o nazwie Ninomiya-kun, jest wytworem Uniwersytetu Wasada (Wasada University’s Information Production and Systems Research Center). Ma około metra wysokości i waży 25kg. Czyta książki przy pomocy kamer, a następnie rozpoznaje tekst przy pomocy oprogramowania OCR. To, że słyszymy robota jest oczywiście zasługą syntezatora mowy.
Ninomiya-kun
Jak na razie robot potrafi rozpoznać ponad 2000 znaków kanji, hiragana i katakana co jest dość przyzwoitym wynikiem. Jednak naukowcy pracują nadal nad polepszeniem jego możliwości i bardziej przyjaznym i naturalnym odczytem głosowym. Skoro robot radzi sobie z 2000 znaków to myślę, że przy odpowiednim oprogramowaniu nie powinien mieć większych problemów z naszym skromnym alfabetem.
Naukowcy twierdzą, że robot znajdzie zastosowanie w przedszkolach, szkołach podstawowych i domach spokojnej starości gdzie pomoże przy codziennym cyztaniu gazet czy książek.
Źródło: Engadget