Dałbyś się pociąć robotowi?
Jeden odważny śmiałek pozwolił, aby robot chirurg (DaVinci) i robot anestezjolog (McSleepy) wspólnie przeprowadziły na nim operację wycięcia prostaty. Tym samym pierwszy w historii zabieg przeprowadzony wyłącznie przez roboty stał się faktem. Jednak nie wiem, czy dałbym się otworzyć jakiemuś robotowi...
22.10.2010 | aktual.: 11.03.2022 12:59
Jeden odważny śmiałek pozwolił, aby robot chirurg (DaVinci) i robot anestezjolog (McSleepy) wspólnie przeprowadziły na nim operację wycięcia prostaty. Tym samym pierwszy w historii zabieg przeprowadzony wyłącznie przez roboty stał się faktem. Jednak nie wiem, czy dałbym się otworzyć jakiemuś robotowi...
Operacja, która być może stanie się kamieniem milowym w historii medycyny, odbyła się w McGill University Health Centre w Montrealu. DaVinci oraz McSleepy to nie nowicjusze - roboty pomagały już przy niejednej operacji, ale nigdy nie przeprowadzały jej same. Ta była pierwsza i od razu udana.
Zespół lekarzy bacznie obserwował medyków w trakcie pracy, ale faktem jest, że robot może zachować znacznie większą precyzję w trakcie operowania niż człowiek. DaVinci przesyła do zespołu lekarzy trójwymiarowe obrazy w HD, którzy następnie wykorzystują je, sterują kończynami robota, wykonując maksymalnie precyzyjne ruchy.
Natomiast użycie robota do anestezjologii bywa trudne, ponieważ trzeba osiągnąć precyzyjny poziom ułożenia pacjenta oraz rozluźnienia jego mięśni. Ale McSleepy jest w tym perfekcyjny, zapewniając zawsze tę samą, najwyższą jakość znieczulenia. Lekarze zachęceni sukcesem planują wykorzystać DaVinci i McSleepy w kolejnych zabiegach.
Jak widać, te precyzyjne roboty są jednak tylko (a może aż?) narzędziami w rękach specjalistów. Trudno powiedzieć, że wykonują operacje samodzielnie. Nie zmienia to faktu, że krojonego w Montrealu pacjenta nie dotknęła ludzka ręka. Hm...
Źródło: popsci