Od długiego czasu deweloperzy prześcigają się w pomysłach na kolejną innowacyjną grę. Activision funduje kolejne edycje wirtualnego gitarzysty, a w Japonii wciąż niesłabnącą popularnością cieszą się tytuły wykorzystujące matę do tańca. Dance Dance Revolution zapisał się w kanonie najbardziej pokręconych gier na imprezy. Acti-Blizz najwidoczniej pozazdrościło Konami.
Od długiego czasu deweloperzy prześcigają się w pomysłach na kolejną innowacyjną grę.* Activision funduje kolejne edycje wirtualnego gitarzysty, a w Japonii wciąż niesłabnącą popularnością cieszą się tytuły wykorzystujące matę do tańca. Dance Dance Revolution zapisał się w kanonie najbardziej pokręconych gier na imprezy. Acti-Blizz* najwidoczniej pozazdrościło Konami.
Wiemy, że firma zaklepała sobie prawa do nazwy Dance Hero. I wszystko jasne. Wkrótce będzie można przeczytać nieco więcej o tej, niewątpliwie tanecznej produkcji. Na chwilę obecną nie ma żadnych konkretnych informacji na temat gry.
Źródło: Videogaming247
