Coś często piszę o tym 3D ostatnio, chociaż sam za nim nie przepadam. Ale obok takiej informacji żaden miłośnik horrorów nie powinien przejść obojętnie. Dario Argento, przez wielu nazywany mistrzem kina grozy (dlaczego? wciąż nie wiem), postanowił przenieść na duże ekrany klasyczną powieść Brama Stokera. Ciekawe, jak będzie wyglądał Drakula w wykonaniu Argento? We wpisie znajdziecie plakat!
Coś często piszę o tym 3D ostatnio, chociaż sam za nim nie przepadam. Ale obok takiej informacji żaden miłośnik horrorów nie powinien przejść obojętnie. Dario Argento, przez wielu nazywany mistrzem kina grozy (dlaczego? wciąż nie wiem), postanowił przenieść na duże ekrany klasyczną powieść Brama Stokera. Ciekawe, jak będzie wyglądał Drakula w wykonaniu Argento? We wpisie znajdziecie plakat!
Dario Argento zasłynął dzięki takim obrazom, jak Głęboka czerwień (1975), czy Suspiria (1977), które miały nawet pewien urok. Ale ostatnie dokonania reżysera (np. Matka łez) nie oferują nic więcej, poza ładunkiem kiczu. Większość jego dokonań po roku 1990, ma trudności z przekroczeniem progu ocen 6.0 na IMDb. Przykre.
Na temat Drakuli 3D wiadomo tyle, że ma być wiernym przekładem powieści Stokera. Nie wierzę jednak, że nie przyozdobią znanej nam histortii o soczyste gore. To już nie pierwszy raz, kiedy Argento mierzy się z klasyką horroru. W 1998 zekranizował Upiora w operze, z muzyką Ennio Morricone.
Zdjęcia rozpoczną się we Włoszech, w styczniu przyszłego roku.
foto: Filmweb
Źródło: ShockTillYouDrop
