Dbasz o prywatność? Możesz trafić na celownik NSA - niewiele trzeba, żeby być inwigilowanym!

Zdjęcie kamer pochodzi z serwisu shutterstock.com.
Zdjęcie kamer pochodzi z serwisu shutterstock.com.
Adam Bednarek

06.07.2014 17:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niestety, to kolejny dowód, że władza tylko szuka pretekstu, by wiedzieć, co robimy w Sieci.

Temat inwigilacji często powraca na nasze łamy. Nie tak dawno dyskutowaliśmy o tym z Jackiem. Mój redakcyjny kolega stwierdził, że podsłuchy i tego typu działalność ludziom uczciwym na pewno nie zaszkodzi i ich dotyczyć nie będzie. W końcu kogo interesuje zwykły, szary Kowalski?

NSA nas prześwietla

Tylko kto jest dzisiaj zwykłym, szarym Kowalskim? Według NSA, czyli amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, na pewno nie ktoś, kto wyszukuje informacji związanych z Tor czy systemem operacyjnym Tails. I nie tylko.

Dziennik Internautów opisuje artykuł zamieszczony na niemieckiej stronie NDR, analizujący działania NSA.

NSA monitoruje osoby łączące się z serwerami związanymi z Torem, ale to nie koniec. Najwyraźniej agencja jest zainteresowana osobami szukającymi w sieci informacji o systemie Tails lub korzystających z innych narzędzi ochrony prywatności. Czytelnicy Linux Journal mogą być uznani za ekstremistów. Są też reguły nastawione na wychwytywanie użytkowników innych "prywatnościowych" rozwiązań, np. MixMinion.

Jacek pisał o paranoi. Naprawdę jednak trudno jest się nie bać, skoro sam fakt, że chcemy zadbać o swoją prywatność, może dla niektórych okazać się podejrzanym.

No bo jak to tak - ukrywa coś? Ale co? Pewnie knuje! Sprawdzamy go!

Zdjęcie NSA pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie NSA pochodzi z serwisu shutterstock.com

Teoretycznie ma to sens. NSA łatwo się z takich działań wytłumaczy, bo przecież faktycznie szeroko rozumiani terroryści mogą się w podobny sposób zabezpieczać. Tylko to pretekst - w ten sposób wyłapie się zagrożenie, ale przy okazji skontroluje się niewinnych obywateli.

To tak, jakby sprawdzano kogoś, kto w sklepie kupił nóż. W końcu może kogoś tym nożem skrzywdzić, prawda? Dlatego dla bezpieczeństwa innych warto go solidnie prześwietlić.

Dla NSA każdy może być terrorystą

Absurd? Pewnie, że tak. I niestety tak samo należy oceniać to, co robi NSA. Dzisiaj to będzie TOR, jutro niezależna przeglądarka. Niemożliwe? Ja taki pewny nie jestem.

Zdjęcie kamerpochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie kamerpochodzi z serwisu shutterstock.com

Sam nie chciałbym panikować, pisałem o tym niedawno. Jednak wygląda na to, że faktycznie niewiele trzeba, by zostać potraktowany jak ktoś, kto stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. To nie my mamy paranoję - to “władza” ją ma.

I co gorsza, tylko my na tym ucierpimy. Mogę się założyć, że "terroryści" na pewno znajdą sposób, żeby działać w ukryciu. My możemy mieć z tym problem.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także