Japońska gazeta o grach Famitsu dostarcza troszkę nowych informacji o Dead Rising 2. Ten pan w żółtej, motorowej kurtce, którego widzicie u góry nazywa się Chuck Green i zastąpi Franka Westa na pozycji etatowego rzeźnika żywych trupów. Wiemy też troszkę o rozgrywce.
Japońska gazeta o grach Famitsu dostarcza troszkę nowych informacji o Dead Rising 2. Ten pan w żółtej, motorowej kurtce, którego widzicie u góry nazywa się Chuck Green i zastąpi Franka Westa na pozycji etatowego rzeźnika żywych trupów. Wiemy też troszkę o rozgrywce.
W rozgrywce powróci system 72h. Kto grał w pierwszą część ten wie o co chodzi. Podczas rozgrywki zegar odmierza czas. Jeżeli nie zajmiemy się fabułą to i tak gra skończy się po upływie trzech dób. System jest denerwujący, ale wzmaga uczucie odosobnienia. Mi przypadł od gustu, ale wiele osób uważało go za jedną z największych wad Dead Rising.
No i jeszcze wiemy, że będzie masa zombie na ekranie.
Chuck Green? Wolałbym Chucka Bartowskiego:
Chuck NBC Full Promo
Źródło: /gamer
