Dell XPS 15 (9530) – pogromca MacBooka Pro 15?
Przez lata seria XPS 15 przechodziła szereg przemian, miała swoje wzloty (L502x) i upadki (L521x). Najnowszy model Dell XPS 15 (9530) to bezapelacyjnie konstrukcja z najwyższej półki, która ma spełnić oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników. Oczywiście tych, którzy są w stanie za nią słono zapłacić. Mamy bowiem do czynienia z laptopem luksusowym i pod wieloma względami bezkompromisowym, który bez wątpienia może stawać w szranki z MacBookami Pro 15 Apple’a.
TL;DR
Dell XPS 15 (9530) to luksusowy laptop z najwyższej półki. Jest znakomicie wykonany, lekki i elegancki, a do tego piekielnie szybki. Bywa też gorący, bowiem upychanie 4-rdzeniowego Core i7 oraz dedykowanego GeForce'a w obudowie o grubości 18 mm zwykle tak się kończy. Nie zmienia to jednak faktu, że jakością, wydajnością i długością pracy na akumulatorze może śmiało konkurować z najnowszymi zabawkami Apple'a. Ceną zresztą też...
Co najlepsze całość skrywająca naprawdę mocne podzespoły (m.in. 4-rdzeniowy procesor Intel Core i7-4702HQ, 16 GB RAM, 512-GB dysk SSD, kartę graficzną Nvidia GeForce GT 750M i wielki akumulator o pojemności 91 Wh) waży raptem 2 kilogramy i ma zaledwie 18 mm grubości. Dzięki temu sprzęt jest naprawdę mobilny i poręczny. Dell XPS 15 ma dobrze rozmieszczone złącza. Nie zawadzają one podczas wykonywania codziennych zadań, a odstępy między nimi są wystarczająco duże, by podłączane do sąsiednich gniazd kable lub urządzenia nie blokowały innych portów. I o to właśnie chodzi! Oby inni producenci też poszli w tym kierunku.
Komfort pracy i matryca
Na laptopie Dell XPS 15 (9530) pracowałem przez ostatnie 3 tygodnie i powiem krótko – jest to sprzęt, którego używa się z przyjemnością. Co prawda trafiła mi się wersja z angielskim układem klawiszy, więc musiałem przez chwilę się do niego przyzwyczajać, ale warto było. Lekko profilowane, matowe przyciski o krótkim skoku dają piszącemu bardzo dobrą odpowiedź. Przyrząd jest stabilnie podparty, pracuje cicho i precyzyjnie, i jest dodatkowo podświetlany. Gdyby jeszcze trafiła do mnie wersja z amerykańskim układem przycisków, byłoby niemal idealnie. Trochę ponarzekać muszę na zainstalowaną tabliczkę dotykową.
Ma ona miłą w dotyku, ogromną powierzchnię o dobrych własnościach ślizgowych, ale… nie zawsze działa tak, jak by się chciało. Nieco brakuje precyzji, a i nie zawsze touchpad reaguje, zwłaszcza na szybkie ruchy. Dlatego nierzadko zdarzało mi się korzystać z dobrodziejstw dotykowego ekranu, który działa kapitalnie. Jest czuły i precyzyjny jak na tę półkę cenową przystało, a reakcja nawet na muśnięcie palcem jest zawsze zgodna z oczekiwaniami. W tej materii nie można laptopowi Dell XPS 15 niczego zarzucić. Podobnie jak nie można przyczepić się do zamontowanej matrycy, która jest po prostu rewelacyjna.
Dell XPS 15 (9530) został wyposażony w 15,6-calowy panel IGZO produkcji Sharpa, który ma rozdzielczość aż 3200 x 1800 pikseli. W rezultacie obraz jest niesamowicie ostry, a do tego otrzymujemy świetnie nasycone i odwzorowane kolory (niemal 100% pokrycia przestrzeni sRGB) oraz szerokie kąty widzenia w obu płaszczyznach. Wrażenie robią głębia czerni i wysoki kontrast statyczny. Ponadto podświetlenie panelu jest równomierne i naprawdę mocne (średnio ok. 330 nitów). Szkoda tylko, że błyszcząca tafla ekranu i tak ogranicza czytelność w słoneczne dni.
Wyposażenie…
Pod względem wyposażenia Dell XPS 15 (5930) nie wypada, niestety, tak dobrze jak niektórzy poprzednicy. Zainstalowany system audio owszem, brzmi całkiem nieźle, ale nie umywa się do tego instalowanego w stosunkowo niedrogich konstrukcjach oznaczanych symbolami L501x i L502x. Nie ma tej mocy, głębi i dynamiki, jak również niskich tonów. Różnorodność portów również nie imponuje (3 x USB 3.0, 1 USB 2.0, 1 HDMI, 1 DisplayPort). Nie zapomniano o czytniku kart pamięci, dwuzakresowej karcie WiFi 802.11ac, module Bluetooth 4.0 czy NFC, ale na kartę LAN miejsca już, niestety, zabrakło.
Mamy też kamerkę 720p, która jakością niestety nie grzeszy i system mikrofonów macierzowych, który zasługuje na pochwałę. Naturalnie Dell XPS 15 (9530) wspiera szereg ciekawych i przydatnych funkcji takich jak Intel Smart Connect (aktualizowanie stanów wybranych aplikacji, np. poczty, w stanie uśpienia) czy Wireless Display, a także Rapid Start i Smart Response. Dorzucono też platformę TPM i roczną subskrypcję pakietu zabezpieczającego McAfee Security Center. Za to w standardzie jest zaledwie roczna gwarancja Next Business Day. Dodatkowy rok wiąże się z uszczupleniem konta o kolejne 480 zł (podnosi to cenę testowanego egzemplarza do 9679 zł).
Wydajność – bardzo dobra, ale nie w grach
Patrząc na specyfikację testowanego egzemplarza można dojść do wniosku, że w kwestiach wydajnościowych nie ma się do czego przyczepić. I owszem, mocny procesor Intel Core i7-4702HQ (2,2-3,2 GHz, 6 MB L3C, HT) sparowany z 16 GB pamięci RAM DDR3-1600 i 512-GB dyskiem SSD Samsung SM841 zapewnia rewelacyjną płynność pracy i świetną wielozadaniowość. Wszystkie aplikacje uruchamiają się błyskawicznie i nie ma mowy o przycięciach. Nic nie stoi na przeszkodzie by profesjonalnie zająć się obróbką lub tworzeniem grafiki, montażem wideo czy projektowaniem, bowiem mocy laptopowi Dell XPS 15 (9530) nie brakuje.
Oczywiście osiągami będzie on odstawał w zastosowaniach profesjonalnych od przenośnych stacji roboczych choćby ze względu na zastosowanie w nim „cywilnej” karty graficznej w postaci układu Nvidia GeForce GT 750M zamiast dedykowanego Quadro (Nvidia) czy FirePro (AMD). Ale i tak większość nie powinna na niego narzekać. Na pewno nie jest to jednak sprzęt, z którego będą zadowoleni wymagający gracze. GeForce GT 750M (2 GB GDDR5) to układ ze średniej półki, który nawet w rozdzielczości Full HD nie czuje się najlepiej. W testowanym laptopie Dell XPS 15 (9530) mamy zaś panel QHD+ (3200 x 1800).
W rezultacie wiele gier (np. Battlefield 4, Risen 2, Company of Heroes 2, Thief czy Assasin’s Creen 4) nie działa w natywnej rozdzielczości płynnie nawet po obniżeniu ustawień do średnich czy niskich. Naturalnie nie Dell XPS 15 nie jest sprzętem dedykowanym graczom. Dla nich producent ma linię wysokowydajnych stacji gamingowych Alienware. Niemniej jednak jeśli ktoś liczył na to, że ten elegancki, luksusowy twór sprawdzi się także w tego typu zastosowaniach, musi zejść na ziemię. To nie jest laptop do gier i choć kosztuje tyle, co niezłe używane auto, nie radzi sobie z nawet z tymi starszymi produkcjami tak, jak by się chciało.
Hałas i kultura pracy – Dell XPS 15 ma dwie twarze
Na co dzień, podczas spokojnego użytkowania, laptop Dell XPS 15 (9530) pozostaje chłodny i jest niemal bezgłośny dzięki zastosowaniu dysku SSD. Sytuacja zmienia się diametralnie gdy zechcemy dać mu wycisk i zaprzęgniemy do pracy wszystkie rdzenie procesora i układ graficzny. Wówczas wentylator wejdzie na dość wysokie obroty i komputer stanie się wyraźnie słyszalny. Na szczęście nie będzie to hałas bardzo dokuczliwy, bowiem w ciągu dnia natężenie szumów na poziomie ok. 44 dB zdaje się jeszcze akceptowalne, choć na pewno nie dla każdego. Gorzej, niestety, przedstawia się sprawa z temperaturami roboczymi.
Pod obciążeniem komputer nagrzewa się dość mocno, zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Przy temperaturze otoczenia na poziomie 20 stopni Celsjusza procesor osiągnął w stresie 91 stopni, układ graficzny natomiast 81. Taktowania co prawda nie spadły, ale w upalne lato bez wątpienia będzie problem z utrzymaniem temperatur w ryzach i wydajnością systemu. Już teraz na pewno martwią wysokie temperatury obudowy. Po godzinie grania w Sleeping Dogs odnotowałem na spodzie w okolicach kratek wentylacyjnych ok. 60 stopni Celsjusza. Maksymalnie obciążony komputer nagrzewa się jeszcze bardziej, do 65 stopni (i niemal 50 na klawiaturze w górnej części). A to zdecydowanie za dużo jak na sprzęt tej klasy (choć MacBook Pro 15 też bywa gorący).
Zapomnij o gniazdku
Napędzany przez energooszczędny procesor Intel Core 4. generacji i wyposażony w technologię Nvidia Optimus Dell XPS 15 (9530) potrafi pozytywnie zaskoczyć czasem pracy z dala od gniazdka. Przy spokojnym użytkowaniu spokojnie energii wystarcza nawet na 10 godzin. Podniesienie jasności ekranu i aktywne korzystanie z zasobów Sieci (via WiFi) skraca ten czas do okolic 8 godzin. Są to przebiegi godne pochwały. Wielu użytkowników bez wątpienia będzie mogło zostawić ładowarkę w domu, bowiem średnio obciążony laptop bez problemu działa na zasilaniu akumulatorowym przez cały dzień roboczy.
Podsumowanie
Dell XPS 15 (9530) to laptop, który pod wieloma względami jest klasą sam w sobie. Na pewno na pochwałę zasługuje jego wręcz wzorowa jakość wykonania. Nie ma żadnych niedoróbek i niedociągnięć. Wszystko jest pierwszorzędnie spasowane, materiały są najlepszego gatunku, a konstrukcja jest smukła, estetyczna i sztywna. Osiągi komputera też nie powinny nikogo rozczarować. Mieszanka w postaci Core i7, 16 GB RAM i 512-GB dysku SSD sprawdza się w niemal wszystkich zastosowaniach. Niemal, bo gracze nie będą zadowoleni z grafiki ze średniej półki, czyli GeForce’a GT 750M.
Wyposażenie laptopa jest dość przyzwoite, choć niektórym może brakować karty LAN. Nikt na pewno nie powie złego słowa o przebiegach na akumulatorze. Model z ogniwem o pojemności 91 Wh pozwala zapomnieć o gniazdku na cały dzień. Największe wady testowanego modelu to dość wysoki poziom emisji hałasu pod obciążeniem oraz zbyt wysokie temperatury robocze. Już teraz trzymanie intensywnie eksploatowanego laptopa na kolanach nie jest komfortowe, a latem bez podstawki chłodzącej (i to porządnej) raczej się nie obędzie. A szkoda, bo wydając ponad 9000 zł na laptop oczekiwałbym jednak lepiej rozwiązanej kwestii chłodzenia.
Nie zmienia to jednak faktu, że Dell XPS 15 (9530) to bardzo silna konkurencja dla MacBooków Pro 15. Jakość wykonania jest równorzędna, wyposażenie podobne, przebiegi na akumulatorze również. Do pełni szczęścia wielu zabraknie tylko jednego – systemu operacyjnego MacOS X. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Na pewno Dell rekompensuje to nieco niższą ceną, choć i tak nie jest to sprzęt na każdą kieszeń. Jeśli jednak ktoś potrzebuje sprzętu na miarę MacBooka Pro 15 a nie musi mieć MacOS X-a, to bez wątpienia powinien rozważyć zakup najnowszego XPS-a.