Deska do prasowania E‑Board - gadżet dla wyjątkowo leniwego kawalera
Prasowanie zabiera mnóstwo czasu, frustruje i oczywiście męczy psychicznie i fizycznie. Czy można tę czynność ułatwić, a może nawet umilić? Projektant Mohsen Jafari Malek uważa, że owszem, dzięki jego desce do prasowania E-Board. E w nazwie znaczy easy, czyli łatwo.
21.05.2012 | aktual.: 10.03.2022 14:24
Prasowanie zabiera mnóstwo czasu, frustruje i oczywiście męczy psychicznie i fizycznie. Czy można tę czynność ułatwić, a może nawet umilić? Projektant Mohsen Jafari Malek uważa, że owszem, dzięki jego desce do prasowania E-Board. E w nazwie znaczy easy, czyli łatwo.
Prasowanie to żmudny proces. Wymaga uwagi i staranności. Nie jest też wcale łatwy, wbrew zapewnieniu producentów żelazek. Wizje doskonałych żelazek, które prasują niemal same, to bajki. Aby dokładnie uprasować ubrania, trzeba to robić z obu stron. I tak tracimy mnóstwo czasu na odwracanie ubrań i ich staranne rozkładanie na desce.
Zobacz także
Deska do prasowania E-Board ma – zgodnie ze swą nazwą – ułatwić prasowanie. Pomysł polega na tym, że zamiast odwracać ubrania, odwraca się blat deski.
A to nie wszystko. Na wizualizacjach widać, że blat nie tylko obraca się w płaszczyźnie poziomej, ale jest także dzielony i rozkłada się nożycowo. Można zatem nasunąć na deskę E-Board spodnie, aby uprasować każdą nogawkę oddzielnie, albo koszulę z rozłożonymi rękawami.
Deska do prasowania E-Board ma też wszelkie udogodnienia przydatne podczas prasowania. Jest więc obustronna podstawka na rozgrzane żelazko czy gustowny chwytak na wieszaki. Urządzenie jest oczywiście składane.
E-Board na razie jest na etapie wstępnego projektu i nie wyszedł poza stadium wizualizacji. Jego twórca Mohsen Jafari Malek startuje z E-Boardem w iF Concept Design Award 2012. Oby jury doceniło projekt deski E-Board, a ta trafiła do produkcji.
Zobacz także
Źródło: Yanko Design, iF Design