Już we wrześniu 100 tys. użytkowników uzyska dostęp do Google Wave. W tej chwili wśród osób spoza Google, które mają okazję testować tą aplikację jest kilka tysięcy deweloperów. Powoli pojawiają się więc pierwsze opinie i pochwały.
Już we wrześniu 100 tys. użytkowników uzyska dostęp do Google Wave. W tej chwili wśród osób spoza Google, które mają okazję testować tą aplikację jest kilka tysięcy deweloperów. Powoli pojawiają się więc pierwsze opinie i pochwały.
Jednym z takich deweloperów jest Ben Rometsch z firmy Solid State, który nie szczędził pochwał pod adresem Wave. Stwierdził on, że Wave jest najbardziej zaawansowaną aplikacją webową z jaką miał okazję pracować. Dodał także, że Wave to e-mail czasu rzeczywistego na koksie.
Według Rometscha Google Chrome OS nabiera sensu, kiedy zaczyna się pracować z Wave. Co więcej przyznał, że ta aplikacja dobitnie pokazuje jak ważny jest wydajny engine JavaScript, ponieważ na czteroletnim laptopie z zainstalowanym Internet Explorerem 7 nie da się używać nowego produktu Google.
Jak mówi Rometsch, Wave odniesie sukces jeśli deweloperzy będą potrafili wykorzystać jego możliwości. Ważna będzie także możliwość integracji z e-mailem i komunikatorami. Ciekawe czy Google rzeczywiście stworzyło tak zaawansowaną platformę jak twierdzi deweloper. Prawdopodobnie dowiemy się o tym we wrześniu, kiedy testy rozpoczną zwykli użytkownicy.
Źródło: BNET.com
