Digitizer - domowy skaner 3D. Kopiowanie przedmiotów proste jak nigdy dotąd
Wizja świata, w którym przedmioty można kopiować równie łatwo, jak robimy to obecnie z cyfrowymi danymi, wydaje się bliższa fantastyce naukowej, niż znanej nam rzeczywistości. Technologia przyszłości staje się jednak dostępna również dla domowych użytkowników - firma MakerBot zaprezentowała prototyp domowego skanera 3D.
09.03.2013 18:00
Wizja świata, w którym przedmioty można kopiować równie łatwo, jak robimy to obecnie z cyfrowymi danymi, wydaje się bliższa fantastyce naukowej, niż znanej nam rzeczywistości. Technologia przyszłości staje się jednak dostępna również dla domowych użytkowników - firma MakerBot zaprezentowała prototyp domowego skanera 3D.
Możliwości druku 3D wydają się nie mieć końca – w ciągu kilku lat przeszliśmy od zachwytu nad misternie wykonanymi głowami Vadera do drukowanych implantów medycznych czy nawet fragmentów tkanek.
Choć cena drukarek 3D przestała być zaporowa, wciąż jeszcze trudno mówić o rewolucji – korzystanie z nich nadal wymaga pewnej wiedzy, a przygotowanie do druku nawet prostego obiektu może okazać się zbyt trudne dla zwykłego użytkownika.
Rozwiązaniem pozostają gotowe modele, dostępne w Sieci – choć dużo rozgłosu przyniosło niedawne drukowanie elementów broni, to przykładem pokojowego zastosowania tej technologii może być np. udostępniony przez Nokię model obudowy telefonu Lumia 820, który każdy może wydrukowa sobie we własnym zakresie.
To jednak nadal tylko połowiczne rozwiązanie problemu – zwykły, domowy użytkownik ma bowiem do wyboru albo korzystać z ograniczonej bazy przedmiotów, albo nauczyć się obsługi aplikacji CAD. Firma MakerBot, która rok temu przedstawiła domową drukarkę 3D o nazwie Replicator, tym razem podczas festiwalu South by Southwest (SXSW) zaproponowała kolejny, warty uwagi wynalazek, przeznaczony dla użytkowników domowych.
Jest nim trójwymiarowy skaner Digitizer, który w połączeniu z drukarką 3D sprawia, że fantastyka naukowa staje się rzeczywistością. Jak stwierdził CEO firmy MakerBot, Bre Pettis:
Każdy będzie mógł zeskanować fizyczny obiekt, stworzyć jego cyfrowy model i wydrukować w 3D. I to wszystko bez wiedzy z zakresu projektowania.
Choć słowa Pettisa, w jednej z wypowiedzi wieszczącego nadejście nowej rewolucji przemysłowej wydają się nieco przesadzone, to możliwości, jakie otwierają się przed domowymi użytkownikami zapowiadają się bardzo obiecująco. Domowy skaner i drukarka 3D oznacza bowiem, że niektóre przedmioty będzie można duplikować równie łatwo, jak dotychczas robiliśmy kopie dokumentów czy kserowaliśmy kartkę papieru.
Makerbot Digitizer launches at SXSW 2013
Co więcej, przedmioty tracą część swoich fizycznych ograniczeń – chcesz wręczyć figurkę krasnala komuś oddalonemu o tysiące kilometrów? Nic prostszego – zeskanuj ją u siebie, a drukarka 3D na drugim końcu świata po chwili rozpocznie tworzenie kopii przedmiotu, który trzymasz w ręce.
Brzmi całkiem nieźle, choć na pojawienie się gotowych urządzeń na rynku trzeba jeszcze trochę poczekać, a cena Digitizera pozostaje na razie nieznana (więcej informacji na temat tego sprzętu można znaleźć na stronie MakerBot). Od kilku miesięcy w sprzedaży jest za to drukarka Replicator, kosztująca około 2 tys. dolarów.