Dlaczego płaczecie za inteligentnym zegarkiem od Nokii? Dobrze, że nie powstanie

Dlaczego płaczecie za inteligentnym zegarkiem od Nokii? Dobrze, że nie powstanie
Adam Bednarek

14.06.2015 14:51, aktual.: 15.06.2015 13:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niepotrzebny nam kolejny taki sam smartwatch. A zegarek od Nokii właśnie taki był.

Smart-watch od Nokii

Nokia, tak jak 2973 innych firm działających na rynku, chciała mieć swój inteligentny zegarek. I to były nie tylko plany, a bardzo poważne zamiary. Wprawdzie nie znamy szczegółów związanych z podzespołami, ale wiemy, jak smart-watch Nokii miał wyglądać.

Dlaczego jednak nie trafił na rynek? Wszystkiemu “przeszodziła” transakcja z Microsoftem. Projekt wylądował w koszu, gdy doszło do przejęcia działu mobilnego przez giganta. Niewykluczone, że Microsoft kiedyś po ten pomysł jeszcze sięgnie, ale domyślamy się, że szanse na to są bardzo niewielkie.

Obraz

Prędzej Microsoft stworzy coś od zera. I wiecie co? Byłoby bardzo dobrze, gdyby tak się stało.

Nieoryginalna Nokia

Smart-watch od Nokii był… zwyczajny. Owszem, pod względem stylistyki podobny do ich ostatnich urządzeń. Tyle że to nie wystarczyło, żeby wyróżniać się samym wyglądem. Patrzę na ten projekt i widzę inteligentny zegarek jakich wiele.

Patrzę na ten zegarek i widzę, że Nokia miała taki sam cel jak wszyscy. Po prostu - mieć w swojej ofercie smart-watcha. Tak jak Sony, Apple i wielu innych, tak i oni chcieli móc sprzedać swoim klientom mądry zegarek.

A że wygląda jak wszystko? No cóż, różni się tym, że to Nokia, a nie np. Apple. Dla niektórych to najważniejsze.

Obraz

Zapewne zrezygnowanie z produkcji to decyzja wyłącznie biznesowa, ale nie miałbym pretensji do Microsoftu, gdyby stwierdził wprost: “nie, to nie to. Nie chcemy kolejnego tego samego urządzenia”.

Dziwię się więc komentarzom w Sieci - bo wiele z nich zaczęło żałować, że nie będą mogli kupić zegarka od Nokii.

Nie powstanie - więc dobre?

Zastanawiam się czy ważniejsza jest tutaj sympatia do marki, czy może fakt, że często chcemy mieć coś, czego nie możemy. Smart-watch od Nokii jest wyjątkowy, bo go nie ma i pewnie nie będzie. Tak jak większość projektów, które skasowano.

Obraz

"W tej firmie pracują idioci, na pewno bym to kupił!" - piszą wszyscy. Mam jednak wrażenie, że wcale by tak nie było i Microsoft doskonale zdawał sobie sprawę.

Nie będzie więc zegarka, który niczym specjalnym się nie wyróżniał. Nie ma czego żałować. Lepiej żeby Nokia stworzyła coś, czego konkurencja jeszcze nie ma. Podobnie jak Microsoft. Tylko rewolucyjne produkty, inne od siebie, sprawiają, że mamy do czynienia z prawdziwą rywalizacją.

Gdzie tu konkurencja, kiedy wszyscy sprzedają to samo?

Źródło zdjęć: apeggy.tumblr.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Komentarze (9)