Do czego służy ten toster na iPhone'a?
Pewnie zastanawiacie się o co tu właściwie chodzi i czy to kolejny szalony pomysł fanów firmy Steve'a Jobsa. Macie jakieś pomysły do czego mógłby służyć ten gadżet?
Pewnie zastanawiacie się o co tu właściwie chodzi i czy to kolejny szalony pomysł fanów firmy Steve'a Jobsa. Macie jakieś pomysły do czego mógłby służyć ten gadżet?
Rzeczywiście ten gadżet wygląda i działa zupełnie jak toster, którego co dzień rano używa się do robienia śniadania. Jednak nie uda się przy jego pomocy zrobić żadnego jedzenia. Koncept stworzony przez Michaela Kritzera (którego poznaliście przy okazji Lightstartera) ma kompletnie inne zastosowanie.
Day Maker to pomysł na nietypową ładowarkę dla smartfonów firmy Apple. Jej działanie jest podobne do prawdziwego tostera - telefon należy wcisnąć do jednej z przegródek, ustawić czas i czekać. Po upływie wyznaczonego czasu komórka "wyskoczy" a dźwiękowy alarm da znać, że ładowanie zostało zakończone.
Koncept jest prosty, pomysłowy i nieco zabawny, jednak chyba zupełnie nieużyteczny. Być może użytkownicy iPhone'ów mieliby o tym zupełnie inne zdanie i Day Maker znalazłby paru sympatyków gotowych wydać pieniądze na kolejny gadżet.
Źródło: yankodesign.com