Domino na ścianie? Ktoś zwariował?
Co powiedzielibyście na widok kostek domina wiszących na ścianie w salonie znajomych? Mają dziwny gust? Próbują być oryginalni? A może po prostu zwariowali? Ha, nic z tych rzeczy. Domino jest bardzo praktyczną rzeczą. Czym mianowicie?
Co powiedzielibyście na widok kostek domina wiszących na ścianie w salonie znajomych? Mają dziwny gust? Próbują być oryginalni? A może po prostu zwariowali? Ha, nic z tych rzeczy. Domino jest bardzo praktyczną rzeczą. Czym mianowicie?
Zegarkiem. Tak jest, to nietypowy czasomierz, który może przyozdobić każdy salon. Klocki wyposażone są w serwomechanizmy, dzięki którym białe kropki zmieniają swoje położenie i pokazują dokładny czas. Jedna oznacza godziny, druga i trzecia - minuty.
A jak są skoordynowane? Bezprzewodowo. Jeśli ktoś więc chce, może umieścić po klocku na ścianie. Jak prezentuje to poniższy filmik, aby poznać dokładny czas, wystarczy tylko policzyć oczka na pierwszym, drugim i trzecim klocku.
No cóż, do Domino Clock - bowiem taka jest nazwa wynalazku - można się przyzwyczaić. Jednak wolę bardziej tradycyjne modele...
Źródło: news.carbondesign.com