Dostaniesz łupnia od Chun-Li
Moje słodkości, czyli urocza Kristin Kreuk, usilnie chce udowodnić, że potrafi skopać facetowi tyłek. Z tej okazji w sieci pojawiło się dziewięć klipów z filmu Street Fighter: The Legend of Chun-Li, w których główna bohaterka spuszcza manto komu popadnie. Zobaczycie m.in. pojedynek z Bisonem oraz Vegą. Czy po tych fragmentach przekonaliście się do tego filmu? Ja utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że to będzie niezamierzona parodia.
Moje słodkości, czyli urocza Kristin Kreuk, usilnie chce udowodnić, że potrafi skopać facetowi tyłek. Z tej okazji w sieci pojawiło się dziewięć klipów z filmu Street Fighter: The Legend of Chun-Li, w których główna bohaterka spuszcza manto komu popadnie. Zobaczycie m.in. pojedynek z Bisonem oraz Vegą. Czy po tych fragmentach przekonaliście się do tego filmu? Ja utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że to będzie niezamierzona parodia.
Zwróćcie uwagę na brak muzyki. To idealny przykład, że większość filmów poległaby bez podkładu.
A teraz przykład, że z muzyką da się to w miarę znośnie oglądać:
Steet Fighter: The Legend of Chun-Li wyreżyserował Andrzej Bartkowiak. W rolach głównych zobaczymy Kristin Kreuk (Chun-Li), Neala McDonougha (M.Bison). Michaela Clarke?a Duncana (Balrog), Moon Bloodgood (Maya), Chrisa Kleina (Nash), Robina Shou (Gen) i Taboo (Vega).
Foto: 20th Century Fox
Źródło: Movieweb