Drive-thru w domu pogrzebowym? Takie rzeczy tylko w Stanach [wideo]
Amerykańskie miasto Compton w stanie Kalifornia znane jest przede wszystkim dzięki słynnemu albumowi grupy N.W.A. - Straight Outta Compton. Gangsta rap nie jest już dziś zbyt popularny, ale jedno z najbiedniejszych przedmieść w Stanach wciąż zaskakuje. Czym? Tym razem domem pogrzebowym z drive-thru.
20.04.2011 15:03
Amerykańskie miasto Compton w stanie Kalifornia znane jest przede wszystkim dzięki słynnemu albumowi grupy N.W.A. - Straight Outta Compton. Gangsta rap nie jest już dziś zbyt popularny, ale jedno z najbiedniejszych przedmieść w Stanach wciąż zaskakuje. Czym? Tym razem domem pogrzebowym z drive-thru.
Na niezwykły pomysł eksponowania zwłok wpadła właścicielka Adams Funeral Home, Peggy Scott Adams. By ułatwić ostatnie pożegnanie mieszkańcom Compton, w domu pogrzebowym zbudowano specjalną salę ze sporą szybą, przy której wystawiane są trumny.
Możesz wpaść tu po pracy, nie przejmując się szukaniem miejsca parkingowego. Dla osób chcących wyrazić swój szacunek dla zmarłych przygotowana jest specjalna księga kondolencyjna - mówi właścicielka domu pogrzebowego.
Koszt pogrzebu organizowanego przez Adams Funeral Home zaczyna się już od kwoty 1295 dolarów (około 3500 zł). Jego właścicielka - znana ze świetnego głosu - zwykle śpiewa na pogrzebach bez żadnych dodatkowych opłat. Eksponowanie ciał w drive-thru staje się coraz bardziej popularne, jednak większość klientów wciąż wybiera tradycyjną formę. Myślicie, że w naszym kraju stanie kiedyś podobny dom pogrzebowy?
Źródło: latimes