Drogi jak diabli odtwarzacz Kaleidescape - DVD w 1080p
Jak się okazuje nie tylko Toshiba upiera się by nie przechodzić jeszcze na nowe nośniki (Blu-ray), ale skupić się na istniejących już od dawna DVD. Podobne podejście ma firma Kaleidescape. Jej kosztujący 4285 dolarów odtwarzacza DVD ma podnosić jakość filmów do rozdzielczości 1080p.
Brzmi nieźle, ale dlaczego kosztuje tyle co używany samochód? Odtwarzacza DVD za 10000 zł? Wolne żarty! Za taką kwotę można spokojnie kupić BARDZO dobry player Blu-ray, który też będzie podnosił jakość DVD.
Jak się okazuje nie tylko Toshiba upiera się by nie przechodzić jeszcze na nowe nośniki (Blu-ray), ale skupić się na istniejących już od dawna DVD. Podobne podejście ma firma Kaleidescape. Jej kosztujący 4285 dolarów odtwarzacza DVD ma podnosić jakość filmów do rozdzielczości 1080p.
Brzmi nieźle, ale dlaczego kosztuje tyle co używany samochód? Odtwarzacza DVD za 10000 zł? Wolne żarty! Za taką kwotę można spokojnie kupić BARDZO dobry player Blu-ray, który też będzie podnosił jakość DVD.
Niemniej cena nowego urządzenia nadal zabija. Nawet jeśli producent zapowiada też miniaturową wersję nowego urządzenia 1080p (2995 dolarów, brak napędu DVD/CD), to czy nie lepiej zainwestować w odtwarzacz Blu-ray, a kwestię serwera multimedialnego rozwiązać z poziomu komputera lub innych urządzeń tego typu?
Źródło i fot.: HDTVmania.pl: 1080p ze zwykłego DVD
