Dynie masakrowane z prędkością 1000 kl./s [wideo]
Niech każdy, kto miał ochotę kopnąć dynię lezącą na chodnikowej wystawie sklepu, lub przed gankiem sąsiada podniesie rękę do góry. Nie ma się czego wstydzić (o ile tego nie zrobiliście). Każdy czasami ma ochotę coś rozwalić. Zamiast narażać się na gniew właściciela lepiej jednak obejrzeć załączone nagranie.
31.10.2011 23:00
Niech każdy, kto miał ochotę kopnąć dynię lezącą na chodnikowej wystawie sklepu, lub przed gankiem sąsiada podniesie rękę do góry. Nie ma się czego wstydzić (o ile tego nie zrobiliście). Każdy czasami ma ochotę coś rozwalić. Zamiast narażać się na gniew właściciela lepiej jednak obejrzeć załączone nagranie.
Być może oglądanie na ekranie komputera masakrowanych dyniowych rzeźb nie jest tak satysfakcjonujące, jak dokonanie własnoręcznej rzezi, ale z pewnością bezpieczniejsze. Dodatkowym plusem jest fakt, że dynie rozpadają się z prędkością 1000 klatek na sekundę. Możemy więc dokładnie przyjrzeć się każdemu pomarańczowemu odpryskowi i przy okazji posłuchać ciekawej piosenki.
Nagranie wykonano kamerą Red Epic z prędkością 300 kl./s. Następnie przy pomocy programu Twixtor dodano kolejne klatki i uzyskano efekt widoczny na filmie.
Dynie były zrzucane z wysokości 3 piętra na ziemię pokrytą czarną tkaniną. Dodatkowo podłoże i same dynie polano wodą aby uzyskać powierzchnię, która efektownie odbija światło.
Źródło: Geekologie