Dzieciak sprzedał nerkę, żeby kupić... iPada

Zwykle, by zdobyć upragniony gadżet, kupujący biorą kredyty, decydują się na pożyczkę od rodziny lub po prostu zaciskają pasa przez kilka tygodni czy miesięcy. Są też bardziej ekstremalne metody. Co powiecie na dosłowną sprzedaż własnego ciała tylko po to, by kupić nowy tablet?

Dzieciak sprzedał nerkę, żeby kupić... iPada 1Fot. na lic. CC; Flickr.com/by crucially
Paweł Żmuda

Zwykle, by zdobyć upragniony gadżet, kupujący biorą kredyty, decydują się na pożyczkę od rodziny lub po prostu zaciskają pasa przez kilka tygodni czy miesięcy. Są też bardziej ekstremalne metody. Co powiecie na dosłowną sprzedaż własnego ciała tylko po to, by kupić nowy tablet?

Marketingowcy Apple'a mogą być z siebie dumni. Nastoletni mieszkaniec Chin postanowił sprzedać własną nerkę po to, by udać się do sklepu po lśniącego iPada 2. Młody mieszkaniec chińskiej prowincji Anhui znalazł w Internecie ofertę kupna nerki. Handlarz zapłacił mu równowartość około 3 tysięcy dolarów, czyli nieco ponad 8 tysięcy złotych.

Media informują, że wkrótce po operacji niezbyt rozgarnięty 17-latek wrócił do domu z nowym iPhone'em oraz laptopem. Nie wiadomo, czy to po prostu przekłamanie powielone przez dziennikarzy, czy chłopak zamiast iPada zdecydował się na duet smartfon + laptop. Jedno jest pewne: pytany przez dziennikarzy nastolatek, bez najmniejszego wstydu przyznał:

Zrobiłem to, bo nie miałem pieniędzy na iPada 2.

Pochodzeniem nowych gadżetów zainteresowała się matka chłopaka. Sprawa usunięcia nerki została zgłoszona na policję. Niestety, dotarcie do pośredników, który okaleczyli nastolatka, będzie trudne. Szpital, w którym usunięto organ, zaznacza, że sala operacyjna została po prostu wynajęta. Miejmy nadzieję, że osoby odpowiedzialne za handel organami zostaną zatrzymane. A Apple... cóż, powinien chyba przesłać iPada jednemu ze swoich największych fanów, prawda?

Źródło: thenextweb

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟